Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Redmi Note 10 Pro, nowy władca średniej półki cenowej – recenzja

3
Redmi Note 10 Pro test

Więcej za mniej. Redmi Note 10 Pro udowadnia, da się pogodzić dobrą cenę ze świetnymi parametrami. Świetny wyświetlacz w technologii AMOLED, bardzo dobra jakość wykonywanych fotografii, potężny akumulator – to wszystko za 1500 złotych. Czy Redmi Note 10 Pro to nowy król w swoim przedziale cenowym?

Redmi Note 10 Pro w Play

Wygląd Redmi Note 10 Pro

Redmi Note 10 Pro testRedmi Note 10 Pro przyciąga wzrok. W dużej mierze jest to zasługa naprawdę dopracowanego wzornictwa. Jasno widać, że Chińscy projektanci coraz lepiej radzą sobie nie tylko w rozwijaniu cudzych pomysłów, ale też coraz częściej eksperymentują z własnymi rozwiązaniami. Tył urządzenia jest dobrym przykładem na to, jak elegancko można rozwinąć pomysły zaczerpnięte od konkurencji.

Egzemplarz, który otrzymałem do recenzji ma czerwono-perłową barwę, ta mieni się w zależności od kąta padania światła. Wygląda to fenomenalnie i podoba mi się, że tym razem zdecydowano jednak użyć bardzo subtelnych kolorów. Dzięki temu telefon wygląda zjawiskowo, ale nie jest pstrokaty.

Redmi Note 10 Pro test

W beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu, bo na tyle urządzenia znajduje się moduł z obiektywami aparatu. W założeniu miał on być subtelny, bo same „oczka” co prawda znajdują się na czarnej przestrzeni, a pod nią, niejako na drugi poziomie, jest kolejna część z diodą doświetlającą. I ta druga część ma kolor zbliżony do samej obudowy. Niestety, dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane i cały moduł nie wygląda najlepiej. Nie tylko wyróżnia się na tle bardzo ładnych plecków, ale też wyjątkowo odstaje. W normalnych warunkach pewnie i tak trzeba by było użyć etui chroniącego telefon i niwelującego te różnicę – to jednak nie będzie takie proste, bo owo etui musiałoby być bardzo, bardzo grube.

Redmi Note 10 Pro test

Na plus można jednak zaliczyć elegancki przód Redmi Note 10 Pro. Ramki okalające wyświetlacz są bardzo subtelne. Dodatkowo są one spłaszczone, co sprawia, że cała konstrukcja wygląda smuklej. Nie przeszkadza też zupełnie niewielkie oczko przedniego aparatu umieszczone w centralnym punkcie górnej części wyświetlacza. Powiedziałbym nawet, że wygląda to ładnie – choć może to być kwestia przyzwyczajenia się do takich rozwiązań. Nie rozczarowują też materiały wykonania, choć akurat w tym przypadku jest się do czego przyczepić. Przednia i tylna ścianka są szklane, czego niestety nie można powiedzieć o ramce okalającej konstrukcję – ta jest plastikowa. Szkoda.

Jaki ekran Redmi Note 10 Pro?

WyświetlaczSuper AMOLED 6,67" 120 Hz, 1080x2400 pix, 395 ppi
Aparat tylny108+8+5+2 Mpix, f/1.9, f/2.2, f/2.4 i f/2.4
Aparat przedni16 Mpix, f/2.45

Można powiedzieć to kilkoma słowami pochwały – świetna robota Xiaomi! Wyświetlacz Redmi Note 10 Pro jest naprawdę kapitalny. Chińska firma zdecydowała się zastosować tutaj technologię AMOLED i dorzucić do tego odświeżanie 120 Hz! Ekran ma przekątną wynoszącą 6,67 cala, do małych więc nie należy. Producent zdecydował się na zastosowanie w tym wyświetlaczu rozdzielczości 1080 na 2400 pikseli. Daje to satysfakcjonujące ich zagęszczenie wynoszące 395 ppi. Wyświetlacz pokryty jest szkłem Corning Gorilla Glass piątej generacji.

Redmi Note 10 Pro test

Kąty widzenia są bardzo dobre, jasność wystarczająca. Trzeba też przyznać, że doskonałe wrażenie sprawiają tu również kolory – czerń jest naprawdę głęboka, a odwzorowanie barw wzorowe. Niezłą robotę robi tu również tryb HDR, który potrafi nawet z niezbyt intensywnej zbitki kolorów wycisnąć ostatnie soki.

Redmi Note 10 Pro test

Zgodnie z ostatnio obowiązującą modą Redmi Note 10 oferuje możliwość szybkiego zmiany trybu z jasnego na ciemny, co w połączeniu ze świetnymi czerniami oferowanymi przez AMOLED oceniam jako bardzo przydatne. Podobnie rzecz ma się ze Schematem kolorów. Choć producent proponuje automatyczny wybór opcji użytkownik może dopasować je do swoich potrzeb, wybierając tonację standardową (oferującą kontrast na stałym poziomie), nasyconą (która zawsze poprawia kolory).

Redmi Note 10 Pro test

W ustawieniach da się również zmienić temperaturę barw. Warto tu również pamiętać, że fabrycznie Xiaomi ustawiło odświeżanie na 60 Hz, więc jeśli chce się w pełni wykorzystać możliwości wyświetlacza, należy to samemu przełączyć – tu jednak trzeba wiedzieć, że nie pozostanie to bez wpływu na czas pracy na akumulatorze.

Podzespoły Redmi Note 10 Pro

ProcesorQualcomm Snapdragon 732G ośmiordzeniowy 2,30 GHz
Pamięć RAM6 lub 8 GB
Pamięć telefonu64 lub 128 GB
Slot na karty pamięcitak, do 512 GB

Jest dobrze, mogłoby być odrobinę lepiej. Na pokładzie Redmi Note 10 Pro znajduje się ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 732G taktowany zegarem 2,30 GHz. Wspiera go układ graficzny Adreno 618. Aplikacje pracują na 6 lub 8 GB pamięci RAM.

Jeśli chodzi o pamięć wewnętrzną, na której użytkownik będzie przechowywał aplikacje, pliki i (przede wszystkim), zdjęcia, to do wyboru są dwie wersje. Jedna z nich posiada 128 GB (tu dostępny jest wariant również 8 GB pamięci RAM), a także 64 GB. Do testów otrzymałem ten model o najsłabszej konfiguracji, ale to wcale nie znaczy, że coś tu nie działa tak, jak działać powinno. Wręcz przeciwnie.

Redmi Note 10 Pro test

Takie podzespoły świetnie radzą sobie w niemal każdej sytuacji. Warto jednak zwrócić uwagę, że taka konfiguracja nie należy do topowych. Czasem oczywiście zauważalne są spadki jakości, niewielkie opóźnienia z otwieraniem aplikacji, ale zauważalne są one głównie, gdy obok postawi się flagowca. Warto jednak zauważyć dziwną prawidłowość, w testach benchmarkowych wykonanych za pomocą oprogramowania 3D Mark, telefon plasuje się na bardzo dalekim miejscu, konkurując z LG G7 i Google Pixelem 4A.

BateriaLi-Po 5020 mAh
System operacyjnyAndroid 11 z MIUI 12
Wymiary164,0x76,5x8,1 mm
Masa193 g
Dual SIMtak
Czytnik linii papilarnychtak, na bocznej krawędzi
Sloty i modułysłuchawkowe 3,5 mm, USB-C, Bluetooth 5.1, NFC
Debiut na rynkuI kwartał 2021

Zupełnie inne wrażenie można jednak odnieść w trakcie codziennej pracy. Tu wszystko działa sprawnie nie tylko w warunkach laboratoryjnych, ale nawet gdy otwartych jest kilka przyciężkawych aplikacji. Redmi Note 10 Pro nie straszne jest przełączanie się między nimi, ani nawet otwarcie w locie kolejnej. Telefon całkiem przyzwoicie radzi sobie też z grami.

Jaki aparat Redmi Note 10 Pro?

Aparat bez kompleksów. Redmi Note 10 Pro posiada cztery obiektywy i choć jest to zestaw bardzo standardowy, to już pierwsze spojrzenie na fotografie udowadnia, że szaleństwa nie są potrzebne, a podstawowy zestaw wystarczy, o ile nie oszczędza się na optyce.

Redmi Note 10 Pro test

W recenzowanym telefonie mamy:

  • obiektyw główny 108 Mpix, z przysłoną o wartości f/1.69
  • obiektyw szerokokątny 8 Mpix, z przysłoną o wartości f/2.2 i kątem widzenia wynoszącym 118 stopni
  • obiektyw makro 5 Mpix, z przysłoną o wartości f/2.4
  • czujnik głębi 2 Mpix

Pierwsze zdjęcia wykonane Redmi Note 10 Pro nie zachwyciły mnie zanadto. Było to wynikiem robienia zdjęć w pomieszczeniu, w dość trudnych warunkach oświetleniowych. Fotografowałem również detale i tu Redmi Note 10 Pro czasem gubił ostrość i chwilę zajmowało mu złapanie odpowiedniej.

Zupełnie inaczej rzecz miała się, gdy fotografie były wykonywane na zewnątrz przy przyzwoitych warunkach oświetleniowych. Tu zdjęcia wyglądają naprawdę świetnie. Barwy odwzorowywane są naprawdę naturalnie. Bardzo podoba mi się, że Redmi Note 10 Pro ma naprawdę bardzo subtelny system HDR – można bez większych oporów ustawić tryb automatyczny i zaufać temu, jak telefon zrobi zdjęcia. Warto też pamiętać, że choć telefon posiada obiektyw główny z matrycą 108 Mpix, to domyślnie fotografie zapisywane są w 12 Mpix. W mojej opinii ten domyślny tryb jest wystarczający do amatorskiej fotografii.

Redmi Note 10 Pro test

Wśród zalet aparatu trzeba wyróżnić tryb szerokokątny (a w zasadzie ultraszerokokątny). Ten ma naprawdę satysfakcjonujący kąt widzenia, a dodatkowo jakość zdjęć jest zadowalająca, choć tu można przyczepić się do szczegółowości, na większych zbliżeniach widać niestety piksele i drobne artefakty.

Jeśli zaś chodzi o fotografie nocne, to jak na tę półkę cenową nie jest źle. Telefonowi znacznie lepiej wychodzi jednak fotografowanie bliskich obiektów, a im dalej, tym gorzej. Czasem warto zaufać też bardzo mocnej lampie błyskowej, bo choć tej zdarza się prześwietlić fotografię, to czasem jest w stanie uratować wymagającą i ciemną scenerię.

Audio

Kiedy włączyłem dźwięk na głośniczkach Redmi Note 10 Pro, musiałem jeszcze raz sprawdzić, ile ta słuchawka kosztowała. Nie mogłem uwierzyć, że telefon za tak niewielkie pieniądze może grać tak dobrze! Ba, często flagowce nie są wyposażone w głośniki stereo (oba grające z taką samą mocą), które grałyby tak czysto. Tony średnie są fenomenalne, basy satysfakcjonujące. Przy dużej głośności wysokie dźwięki czasem bywają irytujące i świdrujące, ale zdarza się to naprawdę rzadko.

Telefon nie został pozbawiony złącza słuchawkowego minijack, choć w opakowaniu samych słuchawek już nie znajdziemy. Szkoda, bo nawet komplet tanich pchełek byłby tu mile widziany. Nie zmienia to faktu, że to świetny telefon do słuchania muzyki!

Łączność i inne elementy

Czytnik linii papilarnych umieszczony jest na bocznej ściance w fizycznym przycisku włączania i wyłączania. Zapewne znajdą się zwolennicy zupełnie innego rozmieszczenia owego czytnika – zwłaszcza kierowcy, którzy z pewnością wolą, gdy jest on na przodzie. Oceniam jednak, że w tym wypadku przycisk ma naprawdę dobre umiejscowienie, niemal automatycznie palec trafia na niego kciukiem, gdy podnosi się telefon. Ponadto czytnik działa bardzo szybko i trudno się tu do czegoś przyczepić.

Redmi Note 10 Pro test

Jeśli zaś chodzi o łączność, to Redmi Note 10 Pro wyposażony został LTE, Bluetooth 5.1, nie zabrakło oczywiście systemów lokalizacji. Co warto docenić (a zrobią to zapewne fani płatności telefonem), jest tu także technologia płatności zbliżeniowych NFC. Świetnie, że udało się znaleźć dla niej tu miejsce. Szkoda, że zabrakło tutaj obsługi sieci 5G. Brakuje też diody powiadomień.

Akumulator

Ten akumulator to prawdziwa bestia! Redmi Note 10 posiada ogniwo o pojemności aż 5020 mAh. Jest to naprawdę świetny wynik i co więcej, jest to świetny wynik nawet w tym przedziale cenowym. Nie ma się jednak co dziwić, że zdecydowano się na tak bezkompromisową pojemność.

Przy ustawieniu wyświetlacza na 120 Hz telefon potrafi być naprawdę prądożerny. Na szczęście w przypadku recenzowanego modelu problem ten został niemal wyeliminowany. W czasie testów telefon bez większych problemów wytrzymywał od rana do bardzo późnego wieczora. W pełni rozładowałem go przed nocą tylko raz, ale wtedy w ruch szły seriale i czytane na nim komiksy – miał pełne prawo. Przy 60 Hz jest jeszcze lepiej i tu telefon wytrzymuje jedną dobę z małym hakiem.

Redmi Note 10 obsługuje szybkie ładowanie, a samo opakowanie z urządzeniem zawiera odpowiednią, sporych rozmiarów ładowarkę wraz z przewodem – niestety już nie zawsze jest to standardem. Telefon od niemal zera do stu procent ładuje się około półtorej godziny i jest to bardzo dobry wynik przy tak pojemnym akumulatorze. Niestety nie ma tu ładowania bezprzewodowego, które powolutku przestaje być domeną tylko najdroższych urządzeń.

Cena Redmi Note 10 Pro

Redmi Note 10 Pro testNiezła kwota za tak duże możliwości. Redmi Note 10 Pro w wersji 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej w zaufanych sklepach kosztuje około 1600 złotych. Gdzieniegdzie można złapać go taniej, a w chińskich sklepach dostaniecie go za około 1200 złotych. Warto jednak pamiętać, że gdy kupuje się urządzenie na Dalekim Wschodzie, czas oczekiwania na dostawę może być bardzo długi, a po drodze (choć zależne to jest od sklepu) mogą pojawić się jeszcze jakieś koszty, na przykład dodatkowy podatek. Rozglądając się za Redmi Note 10 Pro warto przejrzeć również strony operatorów, bo choćby Play ma go w usłudze bez abonamentu za niecałe 1400 złotych.

Redmi Note 10 Pro – czy warto?

Czy Redmi Note 10 Pro rzeczywiście zawładnie średnią półką cenową? Moim zdaniem ma na to szansę. W cenie 1500 złotych (a można znaleźć go w znacznie niższej kwocie) dostajemy telefon z aspiracjami. Jest tu zarówno wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz, jest potężny akumulator, świetne głośniczki stereo, niezłe podzespoły i do tego naprawdę niezły aparat fotograficzny. Pojawia się więc bardzo zasadnie pytanie: na czym oszczędzono, że udało się utrzymać tak dobrą cenę?

Odpowiedź brzmi: na drobiazgach. Telefon nie ma topowej specyfikacji i choć działa całkiem nieźle, to nie jest demonem prędkości. Aparat fotograficzny spisuje bardzo dobrze, ale w przypadku szerokiego kąta widać drobne niedociągnięcia. Jeśli chodzi o jakość wykonania, to również jest bardzo dobrze, ale… ramka okalająca wyświetlacz nie została wykonana np. z aluminium.

Telefon ma kilka „ale”, jednak żadne z nich nie przekreśla go całkowicie i finalnie Redmi Note 10 Pro okazuje się być świetnym telefonem ze średniej półki cenowej. W mojej opinii jest to chyba najlepsze urządzenie w cenie do 1500 złotych. Drobne oszczędności na pewno nie przekreślają konstrukcji, bo zalet jest zdecydowanie więcej.


 

Zalety:

  • relacja jakość/cena
  • dobry aparat fotograficzny
  • bardzo wysoka jakość audio
  • świetny wyświetlacz
  • przyzwoite podzespoły
  • czas pracy na akumulatorze
  • wygodny czytnik linii papilarnych
  • złącze 3,5 mm
  • jakość wykonania…

Wady:

  • …choć dość „plastikowy”
  • brak słuchawek w zestawie
  • wystająca wyspa z aparatem

Alternatywne modele w podobnej cenie: Xiaomi Mi 10T Lite 5G, OnePlus Nord N10 5G, Motorola Moto G 5G Plus.


Zdjęcia z aparatu Redmi Note 10 Pro do pobrania w oryginalnym rozmiarze:

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

star ocena
4.5/5 - (11 votes)
Czy ten artykuł był pomocny? Twoja opinia pozwala nam pisać jeszcze lepsze treści.
Oceń artykuł poniżej
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Witam. Mam w drodze Redmi Note10 pro i czytam wszędzie opinie z ciekawoścu. Na ogół są bardzo pozytywne ake w MGSM są druzgoczące aż się przestraszyłem, ta tutaj to najlepsza i najdokładniejsza recenzja, zapiszę do Opery. Przy okazji. Do szału doprowadza mnie włączający się Asystent Google. Wyłączam wszystko, co się da ale żadne podpowiedzi w internecie nie pomagają. Nie zna Pan jakiegoś sposobu? Pozdrawiam Janusz

Dzień dobry, myślę o zakupie tego telefonu, i chciałabym dopytać czy można na nim używać narzędzi google, jak choćby google maps.

Tak, można. To normalny telefon z systemem Android i usługami Google.

Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.