Samsung Galaxy Z Flip5 z ulepszonym zawiasem składanego AMOLED-a – recenzja

Miałem przyjemność bawić się smartfonem z elastycznym ekranem. Chodzi oczywiście o najnowszy model Samsung Galaxy Z Flip5, który jest wzorem dla innych telefonów tego typu. Jak sprawdza się najnowsza generacja Flipa w praktyce? Zapraszam do lektury.

Wygląd

Kilka tygodni temu otrzymałem do testów tegorocznego Galaxy Z Flip5 z elastycznym ekranem. Telefon zapakowany jest w gustowne i dość minimalistyczne pudełko. Czarna kolorystyka opakowania podkreśla jego elegancję. Mowa w końcu o telefonie klasy premium.

Samsung Galaxy Z Flip5 robi znakomite pierwsze wrażenie, zresztą nie tylko pierwsze. To, na co zwróciłem szczególną uwagę po rozpakowaniu, to oczywiście zginany ekran (o którym więcej nieco dalej) i konstrukcja zawiasu. W najnowszej generacji Flipa Samsung poradził sobie z jego wyglądem, który prezentuje się o wiele lepiej niż choćby w recenzowanym przez nas rok temu Galaxy Z Flip4. Złożony Samsung Galaxy Z Flip5 zamyka się całkowicie – nie ma widocznej szpary w okolicach zawiasu, a obie połówki ekranu stykają się ze sobą na całej płaszczyźnie. Tak powinno być!

Od razu też widać, że Galaxy Z Flip5 swoje kosztuje. Metalowe ramki (Armor Aluminium) wskazują na klasę premium, a tylna obudowa podzielona jest na dwie sekcje: szklany panel z podwójnym aparatem fotograficznym i dodatkowym wyświetlaczem typu Super AMOLED i dolnym panelem. W przypadku testowanego egzemplarza był on w kolorze miętowym, ale do wyboru jest znacznie więcej barw: grafitowy, fioletowy i beżowy oraz ekskluzywne kolory w postaci szarego, niebieskiego, zielonego oraz żółtego. Jest w czym wybierać i każdy powinien znaleźć coś dla siebie!

Jak to zwykle u producenta Samsung bywa, po lewej stronie (w górnej części panelu) mieści się slot na kartę SIM, a po prawej podwójny klawisz regulacji głośności i przycisk zasilania. Ten drugi pełni też rolę czytnika linii papilarnych, który działa szybko i bezbłędnie, ale wydaje się być umieszczony nieco za wysoko, przez co nie jest aż tak wygodny w użytkowaniu. Nie dało się jednak inaczej, gdyż nieco niżej znajduje się już konstrukcja zawiasu elastycznego ekranu dotykowego. Dolna krawędź mieści gniazdo USB typu C oraz pojedynczy głośnik.

Podsumowując: Samsung Galaxy Z Flip5 prezentuje się fantastycznie, a dla osób nieobytych z takimi konstrukcjami można zaobserwować efekt „wow”. I o to chodzi!

Ekran Galaxy Z Flip5

Wyświetlacze prawie zawsze stanowią jedną z największych (często największą) zalet telefonów marki Samsung. Nie inaczej jest z Galaxy Z Flip5, który ma aż 2 ekrany, w dodatku jeden z nich zginany! Zacznijmy od suchych faktów, a więc danych liczbowych.

Główny wyświetlacz to składany panel Dynamic AMOLED 2x o przekątnej 6,70″ i z odświeżaniem 120 Hz. Ekran obsługuje HDR10+ i ma wysoką rozdzielczość 1080 na 2640 pikseli (Full HD+), co przekłada się na zagęszczenie pikseli wynoszące 425 ppi. W praktyce piksele nie są widoczne gołym okiem, a wyświetlany obraz jest ostry jak żyleta. Technologia AMOLED sprawia, że kolory są ślicznie nasycone, a czerń doskonała. To właśnie lubię w smartfonach Samsung Galaxy – piękne ekrany!

Ten jest w dodatku zginany, a cała konstrukcja wzorowana jest na dawnych telefonach komórkowych z klapką. Tym razem po otwarciu nie ma podziału na ekran-klawiaturę, a cały front (prawie cały, bo około 86%) zajmuje panel dotykowy Dynamic AMOLED 2x. Wrażenie jest niesamowite! Wracając jeszcze do zawiasu, jest on o wiele lepiej przemyślany niż w starszych generacjach Galaxy Z Flip. Już sam jego wygląd sprawia wrażenie o wiele solidniejszego – nie „lata”, a chodzi z pewnym oporem. To dobrze. Nie trzeba też dużo wprawy, żeby otwierać go jedną ręką.

Samsung poradził sobie więc z zawiasem, którego wyraźnie udoskonalił w tej generacji. Wciąż jednak widać i czuć efekt zginanego ekranu – w zależności od kąta padania światła, widać bardzo delikatne (ale jednak) załamanie na panelu dotykowym. To w tym miejscu zgina się ekran Dynamic AMOLED 2x 6,70″. Miejsce to czuć także palcem.

Ten Samsung ma jednak dodatkowy ekran, który mieści się na tylnym panelu. W generacji Galaxy Z Flip4 był to Super AMOLED 1,90″, ale w najnowszej wersji smartfona panel Super AMOLED urósł do aż 3,40″. Ma on też większą rozdzielczość z 306 ppi. Jest on o wiele bardziej praktyczny niż w poprzednikach – do wyboru masz kilkanaście różnych widoków ekranu z widgetami. Można też np. uruchomić z tego poziomu aparat do selfie (i to głównymi, lepszymi obiektywami) bez konieczności otwierania telefonu. Bajer!

Wyświetlacz – a raczej wyświetlacze – AMOLED modelu Samsung Galaxy Z Flip5 to wielka zaleta tego modelu! Nie mogło być jednak inaczej. A jak wypadają jego podzespoły, jak procesor i wbudowana pamięć?

Podzespoły Galaxy Z Flip5

Samsung Galaxy Z Flip5 został wyposażony w najmocniejszego Snapdragona w chwili jego premiery. Mowa oczywiście o chipset Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, ale w przypadków telefonów Samsung Galaxy taktowanie zegara jest zwiększone z 3,20 do 3,36 GHz. To seria procesorów przygotowanych specjalnie dla telefonów Galaxy – brzmi bardzo dobrze!

Nieźle prezentuje się też wbudowana pamięć. Jest tu 8 GB pamięci operacyjnej RAM i spora przestrzeń dyskowa. Akurat Samsung Galaxy Z Flip5 występuje w dwóch wersjach – 256 i 512 GB. Nie ma tu jednak slotu na kartę microSD, co jest charakterystyczne dla smartfonów z górnej półki cenowej.

Nie ma się co rozpisywać o benchmarkowych cyferkach. Snapdragon 8 Gen 2 w połączeniu z 8 GB RAM i Androidem 13 (jest już możliwość aktualizacji do wersji 14) i ciekawą nakładką One UI 6 zapewnia bardzo szybkie i stabilne działanie telefonu. Smartfon się nie zawiesza, a z jego pracy będą usatysfakcjonowani najbardziej wymagający użytkownicy. Jedynie dla najbardziej wymagających gier 8 GB RAM może być niewystarczające – trochę szkoda, że nie ma też mocniejszego wariantu z 12 GB. Naturalnie procesor zapewnia wsparcie dla łączności 5G.

Aparat Galaxy Z Flip5

Samsung zwykle stawia na potrójne aparaty fotograficzne w swoich telefonach, niezależnie od tego, czy jest to model z linii S, M czy A. W przypadku Galaxy Z Flip5 jest inaczej – wyposażono go bowiem w podwójny aparat z tyłu i pojedynczy z przodu w centralnie umieszczonym otworze ekranu głównego. Zacznijmy jednak jak zwykle od danych.

Tak prezentują się aparaty Samsung Galaxy Z Flip5:

• 12 Mpix – szerokokątny z przysłoną f/1.8 i z OIS
• 12 Mpix – ultraszerokokątny (123 stopni) z przysłoną f/2.2
• 10 Mpix – do selfie z przysłoną f/2.2

To, co podoba mi się w aparatach topowych smartfonów Samsung Galaxy, to łatwość robienia zdjęć. Podobnie jest i z Galaxy Z Flip5. Nie musisz siłować się z ustawieniem ostrości, a wiele zdjęć zrobisz „z marszu” bez większego starania się o dobry efekt. Po prostu otwierasz aplikację Aparat i cykasz fotki – tak powinno być w każdym telefonie! Koreańczycy nie zapomnieli jednak o wielu opcjach i trybach aparatu, do których należą:

• Tryb portretowy
• Zdjęcie (tryb standardowy)
• Wideo
• Pro
• Video Pro
• Jedno ujęcie
• Noc
• Żywność
• Panorama
• B. zwoln. tempo
• Zwolnione tempo
• Hyperlapse
• Wideo portretowe
• Perspektywa reżysera

Osoby ceniące sobie różnego rodzaju opcje także powinny być zadowolone!

Co do szczegółowości zdjęć wykonanych przez podwójny aparat 2x 12 Mpix Galaxy Z Flip5, jest dobrze. Oceniłbym go na czwórkę z plusem, gdyż nie tak dawno miałem do czynienia z innym telefonem Samsung, który pod względem wykonywać fotografii zrobił na mnie jeszcze większe wrażenie. Mowa o kompaktowym flagowcu Samsung Galaxy S23, którego recenzję możesz przeczytać tutaj. Oczywiście ma on inny zestaw aparatów niż nasz bohater z serii Z, stąd też pewne różnice na korzyść „eski”.

Nie zmienia to jednak faktu, że zdjęcia z Galaxy Z Flip5 są dobrej jakości. Na fantastycznym ekranie Dynamic AMOLED 2x możesz podziwiać wykonane fotografie, które wychodzą ładne nie tylko w sprzyjających warunkach atmosferycznych. Tryb nocny również daje radę, co jest zresztą znakiem rozpoznawczym koreańskiego producenta, przynajmniej w lepiej wyposażonych modelach.

Tak naprawdę to największą bolączką aparatu tego telefonu jest… brak teleobiektywu, co wychodzi na zdjęciach z zoomem. Co prawda główny obiektyw 12 Mpix oferuje cyfrowy zoom x10, ale w tym przypadku nie zastąpi on prawdziwego teleobiektywu z zoomem optycznym. Jeżeli jednak rzadko robisz takie ujęcia, to tak naprawdę nie zobaczysz różnicy.

Podsumowując kwestię fotograficzne – zdjęcia wychodzą ostre z żywymi kolorami. Jestem z niego zadowolony, choć wiem, że markę Samsung stać w tym aspekcie na jeszcze więcej.

Audio

Jak to zwykle bywa z drogimi smartfonami, nie znalazło się tu miejsce na audiojacka 3,5 mm, a więc lubiane przez chyba wszystkich złącze słuchawkowe. Są za to głośniki stereo, choć tak naprawdę jeden z nich pełni też funkcję

mikrofonu.

Smartfon gra głośno i czysto, bez większych szumów. Nie jest to telefon dla audiofili, ale nie ma się co przyczepiać do emitowanego dźwięku, również na słuchawkach bezprzewodowych. Jest co najmniej zadowalająco.

Bateria

Wielu zapewne obawia się baterii w tego typu smartfonie z 2 wyświetlaczami, gdzie jeden z nich to duży i składany panel dotykowy. Niestety Samsung nie odrobił lekcji i nie zwiększył nawet trochę pojemności baterii.

W generacji z 2022 roku liczyła ona 3700 mAh, tyle samo ma też w wersji z 2023. Samsung Galaxy Z Flip5 ma też to samo szybkie ładowanie przewodowe (co w przypadku wielu innych producentów nie jest zbyt szybkie) o mocy 25 W, co obecnie jest wartością po prostu słabą. W zamian ogniwo typu Li-Po obsługuje także indukcję oraz ładowanie zwrotne o mocach odpowiednio 15 i 4,5 W.

Przy odrobinie szczęścia bateria powinna starczyć na pełny dzień eksploatacji telefonu. Niestety Samsung nie dodaje do zestawu ładowarki, którą trzeba kupić osobno. Szkoda! Według mnie akumulator stanowi – obok wysokiej ceny, dla wielu zaporowej – największy minus tego znakomitego telefonu.

Czy opłaca się kupić Galaxy Z Flip5?

Samsung Galaxy Z Flip5 to arcyciekawy smartfon. Jeżeli lubisz wyróżniać się z tłumu i czujesz wielki sentyment do dawnych telefonów z klapką, a zależy Ci jednocześnie na mocnych podzespołach, ślicznym ekranie i dobrym aparacie – bierz go śmiało! Tym bardziej, że po złożeniu zajmuje niewiele miejsca.

Musisz jednak mieć na uwadze fakt, że telefony ze składanym ekranem z natury są dość delikatne i lepiej o nie dbać. Samsung poprawił w Galaxy Z Flip5 konstrukcję zawiasu, można mieć więc nadzieję, że będzie spisywał się bez zarzutu. Co ciekawe, telefon ma normę IPX8 – jest więc odporny na wodę, ale na pył już nie (zapewne przez wspomniany zawias).

Jeżeli chcesz wydać na telefon do 5000 zł, to musisz wziąć pod uwagę Galaxy Z Flip5! Trochę boli niezbyt pojemna bateria i brak ładowarki w zestawie, ale nie można mieć wszystkiego. Pod innymi względami Samsung Galaxy Z Flip5 wypada co najmniej dobrze, a często (np. w kwestii panelu Dynamic AMOLED 2x) wręcz rewelacyjnie!

Zalety:

• śliczny ekran główny Dynamic AMOLED 2x 6,70″ 120 Hz
• jakość wykonania
• Snapdragon 8 Gen 2 3,36 GHz (edycja dla serii Galaxy)
• szybkość i stabilność działania
• ładowanie bezprzewodowe 15 W
• dodatkowy ekran Super AMOLED 3,40″
• ulepszona konstrukcja zawiasu
• kompaktowe rozmiary po złożeniu
• oryginalna/rzadko spotykana konstrukcja
• wodoszczelność (IPX8)
• nakładka na Androida
• głośniki stereo
• łączność 5G
• dobry aparat fotograficzny…

Wady:

• …ale bez teleobiektywu
• wysoka cena
• brak ładowarki w zestawie
• wolne ładowanie na tle konkurencji

Podobne modele smartfonów z klapką: Motorola Razr 40 Ultra, Huawei P50 Pocket, Samsung Galaxy Z Flip4, OPPO Find N3 Flip.

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

ocena

5/5 - (9 votes)

Czy ten artykuł był pomocny? Twoja opinia pozwala nam pisać jeszcze lepsze treści.

Oceń artykuł poniżej

Marcin Szermański

Mail kontaktowy:

[email protected]

Z wykształcenia mgr inż. inżynierii środowiska. Miłośnik natury, historii, muzyki rockowej i gier komputerowych (w szczególności strategii i cRPG). W Komórkomacie od początku jego istnienia, odpowiedzialny głównie za dział Promocje oraz Poradniki.