Samsung Galaxy Z Flip4 ze składanym ekranem AMOLED – recenzja

Miałem okazję przetestować najnowszego smartfona Samsung ze składanym ekranem – model Galaxy Z Flip4. Tego typu smartfony to jedna z niewielu rzeczywistych nowości w przypadku telefonów komórkowych na przestrzeni lat. Czy ma ona sens? Kilkutygodniowa zabawa Galaxy Z Flip4 dała mi odpowiedź na to pytanie. Chcesz ją poznać? Zapraszam do recenzji!

Samsung Galaxy Z Flip4 w Play

Pierwsze wrażenia i wygląd

Sam telefon zrobił na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie. Nawet pomimo koloru, za którym można by pomyśleć, że nie będę przepadał. A jednak okazało się wprost przeciwnie – muszę przyznać, że fioletowa barwa naprawdę przypadła mi do gustu.

Jakość użytych materiałów o pierwszego dotknięcia sprawiała wrażenie bardzo dobrej. Późniejsze korzystanie tylko potwierdziło to wrażenie. Przez cały okres smartfon nie nabawił się żadnej rysy na obudowie, ani tym bardziej na ekranie. A jak zwykle nie oszczędzałem przesadnie smartfona i tym bardziej nie trzymałem go w żadnym etui. Co do tego ostatniego elementu. Wizualnie prezentuje się on dobrze. Jest twardy i nie wydaje się, by można go zarysować paznokciem jak to miało miejsce wcześniej. Uczciwie przyznam, że nie próbowałem robić tego na siłę. Podczas normalnego korzystania rys nie uświadczyłem.

To, co może zwrócić uwagę na ekranie, to oczywiście wgłębienie na zgięciu ekranu. Ono istnieje i jest wyczuwalne pod opuszkiem palca. Natomiast przy normalnym, codziennym korzystaniu bardzo szybko się do tego przyzwyczaiłem i było to dla mnie niezauważalne. Tym bardziej, że przy korzystaniu, gdy ekran jest włączony, wgłębienie jest praktycznie niewidoczne. Jedynie pod kątem ewentualnie przy mocno zgiętym ekranie. Warto również dodać, że ekran posiada niewielkie i symetryczne ramki. „Oczko” aparatu do selfie również jest niewielkie. Smartfon robi bardzo dobre wrażenie po złożeniu. Niewielka kostka, fajnie chowa się w kieszeni. Rzeczywiście przypominają się czasy wygodnych i kompaktowych „klapek”.

Zewnętrzny ekran, choć niewielki był zazwyczaj pomocny. Także on nie nabawił się żadnej rysy. „Guzikologia” jak to u modeli Samsung – albo się ją lubi albo nie. Dla mnie jest odpowiednia. Wszystkie przyciski są na swoim miejscu, łącznie z szybkim skanerem linii papilarnych. Posiadają odpowiedni jak najbardziej odpowiedni skok i wykonanie.

Samsung Galaxy Z Flip4 zapakowany jest w smukłe czarne pudełko. Znajdziesz tutaj jedynie kabel USB, skróconą instrukcję obsługi i szpilkę do tacki karty SIM. Na resztę zasuńmy zasłonę milczenia.

Wyświetlacz Samsung Galaxy Z Flip4

Jak ja się ładnie składam! Przejdźmy zatem do głównego bohatera tego smartfona. Mowa oczywiście o składanym/elastycznym ekranie. Bo nie ukrywamy – ci co wybierają ten telefon, biorą go głównie ze względu na możliwość złożenia panelu dotykowego. Ale na początku standardowo specyfikacja techniczna. Samsung Galaxy Z Flip4 posiada główny ekran o przekątnej 6,7 cala. Wykonany on jest w technologii Dynamic AMOLED 2x i obsługuje adaptacyjną częstotliwość odświeżania na maksymalnym poziomie 120 Hz. Oprócz tego, masz także do dyspozycji dodatkowy ekran o przekątnej 1,90 cala wykonany w technologii Super AMOLED. Tyle specyfikacja, a jak praktyka?

Jest dobrze. Zacznijmy od kolorów – jak wiadomo, Samsungi słyną z dobrej jakości ekranów AMOLED-owych. Nie inaczej jest tutaj. Czernie są perfekcyjne, inne kolory odpowiednio zaprezentowane. Możesz również dostosować charakterystykę wyświetlanych barw do swoich preferencji. Jak zwykle bardzo dobrą robotę robi tutaj wyższa częstotliwość odświeżania. Dzięki temu radość z korzystania ze smartfona jest na jeszcze wyższym poziomie. Smartfon składa się z wyczuwalnym oporem, ale nie jest przy tym ta czynność przesadnie trudna. Większy problem sprawia otworzenie jedną dłonią – ale to też jest to możliwe. Złożony smartfon idealnie mieści się w kieszeni. Dodatkowo dzięki zewnętrznemu ekranowi nie zawsze musisz go otworzyć. Masz możliwość w takim wypadku podejrzenia powiadomień. Możesz nawet odebrać telefon – przy czym wejdzie od razu w tryb głośnomówiący.

Zasadniczo jedyna rzecz w przypadku tego składanego ekranu do której realnie można się przyczepić to szczelina po złożeniu. I o ile przy samym użytkowaniu jest ona praktycznie niezauważalna, a wręcz pomaga w otwarciu smartfona. To w przypadku zbierania się brudu kurzu i innych drobin niestety jest to dość uprzykrzająca życie sytuacja. Po prostu po otwarciu ekranu smartfona, trzeba go co jakiś czas przecierać, bo się zwyczajnie brudzi.

Podzespoły Samsung Galaxy Z Flip4

Na podzespołach koreański gigant na szczęście nie oszczędzał i zastosowano tutaj flagową specyfikację. Ale od początku.

Na pokładzie melduje się flagowy Snapdragon 8+ Gen 1. Mocy zatem Ci nie zabraknie. Do tego dostajesz 8 GB pamięci RAM. Na pliki w mojej wersji przeznaczono 128 GB przestrzeni dyskowej ale na rynku spotkasz także warianty 256 GB oraz 512 GB. A jak praktyka?

Mówiąc wprost – jest bardzo dobrze. Kultura pracy smartfona stoi na najwyższym poziomie. Nic tutaj nie przycina ani nie irytuje. To już nie są czasy topornej i ciężkiej nakładki Samsung, która potrafiła się przycinać mimo topowych podzespołów. Muszę również przyznać, że od jakiegoś czasu jest ona również dla mnie neutralna. Posiada niezbędne elementy, które możesz dostosować do swoich potrzeb. Nie jest natomiast według mnie jakoś specjalnie przytłaczająca – tutaj spory plus. Oczywiście nakładka jest odpowiednio zmodyfikowana pod obsługę składanego smartfona. Również wybrane aplikacje zachowują się inaczej, gdy smartfon jest otwarty, a inaczej, gdy jest częściowo zgięty. Należą do nich między innymi YouTube, galeria zdjęć, czy aparat. W przypadku tego ostatniego jest to bardzo przydatne podczas odbywania długich rozmów wideo. Kładziesz smartfona ustawiasz zgięty ekran i nie potrzebujesz już żadnego uchwytu. Fajna sprawa.

Oczywiście wszelkie aplikacje ładują się szybko i jak to u Samsungów bywa kultura pracy pamięci RAM jest wysoka – są one długo trzymane w pamięci podręcznej. Smartfon generalnie nie jest stworzony do gier, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby w każdą z nich zagrać i to na najwyższych ustawieniach. Co istotne, nie odczułem tutaj w żadnej sytuacji przegrzewania się smartfona. Pod tym względem jest bardzo dobrze. Możliwe, ze podczas upałów wygląda to nieco inaczej, ale w jesiennych miesiącach nie sposób tego sprawdzić.

Lubiłem rozmawiać za pomocą tej „klapki”. Po pierwsze dlatego, że wygodnie leżał w dłoni. Po drugie dlatego, że jakość połączeń stała na najwyższym poziomie. Jeśli ktoś szuka smartfona przede wszystkim dla dobrej komunikacji – powinien rozważyć ten model. A potrzecie nie będę ukrywał, że otwierany smartfon robił wrażenie – zarówno na mnie, jak i na osobach w moim otoczeniu.

Aparat Samsung Galaxy Z Flip4

Jak prezentują się zdjęcia wykonane aparatem Galaxy Z Flip4? Sprawdziliśmy, ale najpierw jak zawsze specyfikacja. Samsung Galaxy Z Flip4 ma do dyspozycji podwójny aparat główny. Podstawowa matryca posiada rozdzielczość 12 Mpix. Oprócz tego do dyspozycji masz także aparat ultraszerokokątny, również z matrycą 12 Mpix. Całość zwieńcza kamerka do selfie 10 Mpix. Tyle cyferki, a praktyka?

Galaxy Z Flip4 nie jest fotosmartfonem, ale nie znaczy to, że nie zrobisz nim dobrego lub nawet bardzo dobrego zdjęcia, szczególnie w przypadku podstawowego aparatu. Wprost przeciwnie. Spora w tym także zasługa optycznej stabilizacji obrazu, którą posiada główny aparat. Szczególnie przydaje się to podczas nocnej fotografii. W standardowych warunkach i dobrym oświetleniu zdjęcia wychodzą całkiem udanie. Barwy odwzorowane są nieźle z lekką tendencją do przekoloryzowania. Smartfon lekko również podbija ostrość. Natomiast zakres tonalny jest na bardzo dobrym poziomie i fajnie wpływa na plastykę fotografii.

Smartfon potrafi zrobić tez bardzo dobre zdjęcia portretowe. Tutaj są one na jednym z wyższych poziomów. Co ciekawe, podczas fotografowania w pochmurny dzień miałem nawet wrażenie, że fotografie wychodziły jeszcze lepsze – szczególnie właśnie pod kątem zakresu tonalnego i plastyki. Myślę, ze większość osób będzie zadowolona z tych zdjęć.

W przypadku zdjęć nocnych również nie masz na co narzekać. Jest całkiem dobrze, szczególnie gdy w kadrze znajdzie się silne źródło światła. Warto tutaj także korzystać z trybu nocnego. Samsung Galaxy Z Flip4 w takim trybie robi ostre zdjęcia z dość naturalnie odwzorowaną barwą. Pojawiają się tutaj szumy, ale w żaden sposób nie przekreślają one zdjęcia. Są na bardzo akceptowalnym poziomie w tym trybie.

Mamy tutaj również aparat ultraszerokokątny, który spisuje się nieźle. Warte pochwalenia jest odwzorowanie barw dopasowanych do aparaty głównego. Fotografie zazwyczaj mają również odpowiednią ostrość i niezłą dynamikę. Jedynie na krańcach kadru zauważalny jest spadek jakości zdjęcia szczególnie w kwestii jego ostrości.

Pozostaje nam jeszcze aparat do selfie. Nie jest on najlepszym fotopstrykiem, jednak do większości sytuacji jak najbardziej wystarczy. Twarz jest naturalna z niezłą ilością szczegółów. Do wszelkiego rodzaju wideorozmów i normalnych naturalnych zdjęć jak najbardziej wystarczy.

Podsumowując – pomimo że Samsung Galaxy Z Flip4 nie jest smartfonem fotograficznym i nie posiada teleobiektywu, to aparat w ogólnym ujęciu jest jego mocnym punktem i sporą zaletą.

Audio

A czy Samsung Galaxy Z Flip4 gra czysto i głośno? Oczywiście! Nie znajdziesz tutaj co prawda złącza słuchawkowego, ale w tej klasy urządzeniach jego już praktycznie nie ma. W zamian za to mamy bardzo dobre połączenie bezprzewodowe. Jak już smartfon się sparuje z innym urządzeniem, to trzyma jak szalone. Jakość na połączeniu Bluetooth również jest na wysokim poziomie. I to zarówno gdy rozmawiasz przez słuchawki, jak i w przypadku słuchania muzyki. Smartfon dobrze spisywał się również podczas odtwarzania muzyki na zewnętrznym sprzęcie audio. Jego głośność był na odpowiednim poziomie. To samo dotyczy odtwarzania odpowiedniego spectrum dźwięków.

W przypadku zamontowanych w smartfonie głośników stereo nie miałem zastrzeżeń. Do odtwarzania wszelkiego rodzaju treści multimedialnych są odpowiednie zarówno pod względem głośności jak i barwy głosu. Imprezy nimi nie rozkręcisz ale poza tym jak znalazł.

Bateria Samsung Galaxy Z Flip4

Bez energii nie ma zabawy. A jak było w przypadku „klapki” od firmy Samsung? Na początku standardowo trochę suchych danych technicznych. Na pokładzie zastosowano tutaj baterię o pojemności 3700 mAh. Można ją maksymalnie ładować z prędkością maksymalną 25 W. Dodatkowo smartfon posiada również możliwość ładowania bezprzewodowego, a także ładowania innych urządzeń.

Tyle teoria, a jak praktyka? Myślałem, że będzie gorzej. Przede wszystkim pomimo większego akumulatora w stosunku do poprzedniej generacji w dalszym ciągu patrząc na cyfry wydaje się on dość mały jak na napędzanie dwóch ekranów. W praktyce jednak jest dobrze. Jedną dobę przy normalnym użytkowaniu smartfon wytrzyma. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy cały czas grasz w gry. Wtedy obecność ładowarki jest niezbędna. Smartfona naładujesz po kablu niezbyt szybko, ale jednak wystarczająco szybko aby nie sytuacja nie irytowała. Zatem wbrew obawom – mogło być lepiej ale nie jest źle.

Czy opłaca się kupić Galaxy Z Flip4?

Samsung Galaxy Z Flip4 to fajny „składak”, przynajmniej dla mnie. Bez wątpienia była między nami „chemia”. Nie ukrywam jednak, że lubię nowości w świecie smartfonów, a niestety jedną z tych niewielu jest właśnie składany ekran, więc siłą rzeczy smartfon na początek miał u mnie wielkiego plusa.

Z urządzenia korzystało mi się bardzo dobrze. Jego jakość wykonania stoi na wysokim poziomie i pod względem obudowy mogę jedynie zwrócić uwagę na wspominaną przeze mnie już szczelinę gdy jest złożony. Jakość zdjęć nie odstawała zbyt mocno, a głośniki stereo dawały radę. Nie przeboleję jednak braku ładowarki w zestawie sprzedażowym. Również cena smartfona obiektywnie rzecz ujmując jest zwyczajnie bardzo wysoka. Jednak jeżeli nie jest to dla Ciebie problem, jak najbardziej Samsung Galaxy Z Flip4 mogę polecić.

Zalety:

• śliczny ekran główny Dynamic AMOLED 6,70″ 120 Hz
• jakość wykonania
• Snapdragon 8+ Gen 1 3,20 GHz
• szybkość i stabilność działania
• ładowanie bezprzewodowe
• dodatkowy ekran Super AMOLED 1,90″
• kompaktowe rozmiary po złożeniu
• oryginalna/rzadko spotykana konstrukcja
• nakładka na Androida
• głośniki stereo
• jakość rozmów
• ogólna radość z użytkowania
• łączność 5G

Wady:

• wysoka cena
• brak ładowarki w zestawie
• widoczna szczelina przy złożeniu
• wolne ładowanie na tle konkurencji
• brak teleobiektywu

Podobne modele smartfonów z klapką: Huawei P50 Pocket, Motorola RAZR 2022, Motorola RAZR 5G.

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

Bartosz Konopnicki

Z wykształcenia politolog. Przez wiele lat związany z branżą telekomunikacyjną. Pasjonat nowych technologii, fotografii i rowerów.

Zobacz inne wpisy tego autora

• ← Honor 80 Pro z aparatem 160 Mpix. Mamy oficjalne potwierdzenie
• Premiera OPPO Reno9 jeszcze w tym miesiącu! →