Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Huawei Y6s z superszybkim skanerem linii papilarnych – recenzja

Huawei Y6s testowanie

Budżetowy telefon z czytnikiem linii papilarnych, który jest w stanie zawstydzić skanery stosowane w modelach flagowych? Od niedawna na rynku dostępny jest taki smartfon – Huawei Y6s, który zadebiutował pod koniec 2019 roku. Telefon ma atrakcyjną cenę i (co nie jest tak oczywiste w przypadku nowych modeli Huawei) fabrycznie wgrane usługi Google. Czy wart jest zainteresowania? Zapraszam do recenzji.


Nowsza generacja Huawei Nova Y70:

Jak prezentuje się Y6s?

Huawei Y6s test

Pod względem wzornictwa Huawei Y6s może się podobać. Z frontu przypomina niektóre inne telefony tego producenta z Kraju Środka. Charakterystyczna, półokrągła łezka jest też spotykana w smartfonach Xiaomi i Redmi. Estetycznie wyglądają również zaokrąglenia rogów ekranu, które wraz z krzywiznami całego urządzenia tworzą harmonijną całość. Ramki Huawei Y6s są stosunkowo wąskie, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę telefonu. Jedynie „podbródek” (z podpisem producenta) jest zdecydowanie szerszy pod reszty, ale to standard w tej klasie smartfonów.

Dość minimalistycznie wyglądają plecki Y6s, ale z ciekawym akcentem, który bywał często spotykany jeszcze kilka lat temu. Huawei ze swoim modelem przypomina, że ładnie mogą wyglądać nie tylko szklane obudowy z gradientem. Choć to oczywiście kwestia gustu. Mój egzemplarz był w kolorze niebieskim (z przodu czarne ramki) – o ile ok. 1/3 górnej części tylnej obudowy była połyskliwa, to reszta pozostała matowa. Oczywiście ta była bardziej odporna na zabrudzenia i palcowanie, choć wydaje się jednocześnie bardziej delikatna i mniej odporna na zarysowania, ale to być może tylko złudne wrażenie. Nie zabrakło diody powiadomień, która umieszczona jest za… głośnikiem do rozmów.

Huawei Y6s test

W „święcącej” części plecek znalazło się miejsce na czytnik linii papilarnych, któremu będę chciał nieco dalej poświęcić kilka ciepłych słów. Po lewej w rogu umieszczono pojedynczy aparat 13 Mpix z odpowiednim podpisem, a nieco niżej lampę doświetlającą LED. W lewym dolnym rogu zaś pojawił się kolejny podpis producenta „HUAWEI”.



Dolna krawędź kryje mikrofon, port USB starszego typu i głośniczek. Po drugiej stronie wygospodarowano miejsce na złącze 3,5 mm. Dłuższe boki kryją (po lewej) slot na kartę SIM i Dual SIM i (po prawej) podwójny przycisk do regulacji głośności, a pod nim wyłącznik telefonu. Czyli klasycznie jak na markę Huawei przystało. I bardzo wygodnie!

Huawei Y6s test

Telefon jest plastikowy i to wyraźnie czuć. Biorąc pod uwagę jego cenę nie dziwi taki wybór – te same „bebechy” opakowane w metalową czy szklaną obudowę byłyby po prostu droższe. Zastosowany materiał odbił się na niewielkiej masie Y6s – ten jest po prostu lekki, aż przez miałem wrażenie, że nie ma w nim baterii! Lekkość (tylko 150 g) i minimalizacja ramek wpłynęła pozytywnie na wygodne użytkowanie. W obecnych czasach telefon ten nie jest przesadnie duży, więc np. osoby o krótszych palcach będą mogły swobodnie z niego korzystać.

Jaki ekran w Huawei Y6s?

WyświetlaczIPS TFT 6,09" 19,5:9, 720x1560 pix, 282 ppi
Aparat tylny13 Mpix, f/1.8
Aparat przedni8 Mpix, f/2.0

Huawei postawił na standard w tej klasie cenowej, a więc matrycę IPS TFT o rozdzielczości 720 na 1560 pikseli. Ekran wypełnia większą część frontu (prawie 80%) i – jak już wspomniałem – otoczony jest dość wąskimi ramkami. Jego przekątna wynosi 6,09″, a gęstość pikseli 282 ppi. Cieszy obecność modnych proporcji 19,5 na 9.

Huawei Y6s testKolory są bardzo ładne i żywe, ale za to kąty widzenia raczej przeciętne. Świetna wiadomość dla osób z delikatnym wzrokiem: producent nie zapomniał o funkcji ochrony oczu, którą można swobodnie ustawiać i personalizować według własnych potrzeb. Sam od kilku miesięcy noszę okulary i bez niebieskiego filtra się nie obejdę! Nie dziwi też obecność regulacji barw, którą zresztą miałem wiele lat temu w poczciwym modelu Huawei P8 Lite.

Ekran telefonu oceniam pozytywnie. Co prawda w podobnej cenie (np. Redmi Note 7) można otrzymać o wiele lepsze panele LCD, to jednak większość konkurencji jest na tym polu po prostu słabsza.

Huawei Y6s test

Czy Huawei Y6s jest wydajny?

ProcesorMediaTek Helio P35, ośmiordzeniowy 2,30 GHz
Pamięć RAM3 GB
Pamięć telefonu32 GB
Slot na karty pamięcitak, do 512 GB

Niespodzianka! Do czynienia mamy nie z Kirinem – który zwykle napędza smartfony tego producenta – a MediaTekiem, konkretnie P35. To ośmiordzeniowa jednostka taktowana zegarem 2,30 GHz, wspomagana przez 3 GB pamięci operacyjnej RAM. Przewidziano 32 gigabajty pamięci na dane, które można jeszcze rozszerzyć o kolejne 512 GB!

Huawei Y6s testHuawei Y6s nie jest demonem prędkości, ale żaden z jego bezpośrednich rywali nim nie jest. Pod wieloma względami (wyświetlacz, aparat, pamięć) przypomina recenzowanego przez nas OPPO A1k, który zdążył już jednak nieco stanieć od momentu swojego debiutu. Telefon Huawei z powodzeniem obsługuje podstawowe aplikacje. Również współpraca z zaawansowanymi słuchawkami FreeBuds 3 (o których „nieco” więcej wkrótce na Komórkomacie) przechodziła bez zarzutów.

Nie ma się jednak co oszukiwać. Z czasem z pewnością telefon zwolni i zacznie pracować mniej płynnie – jak każdy tańszy smartfon. Użyte podzespoły, a także Android 9.0 z nakładką EMUI 9.1 gwarantują jednak stabilną i spokojną pracę wśród mniej wymagających użytkowników mobile. Brakuje NFC, co jednak w tej cenie nie potraktowałbym jako wyraźnej wady.

BateriaLi-Po 3020 mAh
System operacyjnyAndroid 9.0 Pie z EMUI 9.1
Wymiary156,3x73,5x8,0 mm
Masa150 g
Dual SIMtak
Czytnik linii papilarnychtak, na tylnej obudowie
Sloty i modułysłuchawkowe 3,5 mm, micro USB, Bluetooth 4.2 LE
Debiut na rynkuIV kwartał 2019

Jest jednak coś, czym wyróżnia się Huawei Y6s i to nie tylko wśród telefonów poniżej 1000 zł. Ten budżetowiec Huawei ma naprawdę bardzo szybki i sprawny skaner linii papilarnych! Jest on oczywiście aktywny i wystarczy tylko przyłożyć palec, by wybudzić z uśpienia smartfona. W zeszłym roku miałem okazję testować flagowego P30 Pro, który ma śliczny panel OLED z wbudowanym czytnikiem. I wiecie co? Model Y6s zawstydza go szybkością i dokładnością działania – a przecież jego cena jest kilkukrotnie niższa! Dla niektórych problemem może być jednak jego lokalizacja na tylnej obudowie, choć istnieją przecież zwolennicy i takiego rozwiązania. Mimo, że Huawei Y6s ma funkcję rozpoznawania twarzy, to tak bardzo spodobała mi się praca skanera, że korzystałem z niej praktycznie przez cały czas.

Huawei Y6s test

Jakie zdjęcia robi Huawei Y6s?

Przełom 2019 i 2020 wieku, a Huawei postawił na pojedynczy aparat. Jest to obiektyw PDAF o rozdzielczości 13 Mpix i świetle f/1.8. Oczywistym jest fakt, że w tej cenie nie otrzymamy telefonu do robienia super zdjęć, ale – biorąc pod uwagę właśnie cenę Y6s i dane techniczne jego aparatu – jest naprawdę całkiem nieźle.

Huawei Y6s test

Nie ma tu żadnej filozofii. Podobnie jak jego bezpośredni rywale, Huawei Y6s najlepiej czuje się przy dobrych warunkach oświetleniowych. Można wtedy pokusić się o wykonanie naprawdę dobrego zdjęcia. Z kolei nocne fotki są pełne szumów, a szczegóły są rozmyte.


Zdjęcia wykonane przez Huawei Y6s prezentujemy w poniższej galerii. Pliki w oryginalnym rozmiarze znajdują się do pobrania na samym końcu tekstu.

Dostępne tryby fotografii w Huawei Y6s:

  • Makijaż cyfrowy
  • Zdjęcie
  • Film
  • Pro
  • Panorama
  • HDR

Do wyboru jest też format pstrykanych zdjęć – 4:3 (domyślny), 1:1 oraz 18,7:9. Podobnie jak w przypadku np. modelu Huawei Mate 10 Lite czy recenzowanego przeze mnie P20 Lite, bardzo łatwo o stracenie ostrości obrazu. Wystarczy czasem lekkie drgnięcie ręki, aby konieczne na nowo było wyostrzanie kadru. Z tego powodu trudno sfotografować obiekt będący w ruchu bez wyraźnej utraty jakości.

Huawei Y6s test

Z aparatu Y6s nie będą zadowoleni prawdziwi fani fotografii, ale ci będą celować raczej w topowy sprzęt. Uważam jednak, że zastosowany aparat fotograficzny jest wystarczający w tej klasie sprzętu. Na froncie z kolei umieszczono kamerkę 8 Mpix (f/2.0).

Audio

Huawei Y6s posiada – co nie dziwi – pojedynczy głośniczek. Gra on całkiem znośnie i głośno. Wiele jednak zależy od jakości słuchawek. Gdy sparowałem bezprzewodowe słuchawki FreeBuds 3 mogłem naprawdę się zrelaksować!

A skoro o słuchawkach mowa, to Huawei Y6s może się pochwalić złączem słuchawkowym 3,5 mm. To miłe, zwłaszcza, że popularny minijack jest od pewnego czasu pomijany nawet w najdroższych telefonach!

Ile wytrzymuje bateria Y6s?

Huawei spisał się tu na trójkę z niewielkim plusikiem. Jest nim „nadwyżka” 20 mAh – tylko o tyle ogniwo Li-Po tego smartfona przekracza próg 3000 mAh. Biorąc pod uwagę zastosowane podzespoły, jest to dość wystarczająca wartość. Telefon spokojnie wytrzymuje dzień pracy, ale akumulator większy o 300-500 mAh by nie zaszkodził.

Huawei Y6s test

Najbardziej jednak boli brak szybkiego ładowania. Szukając oszczędności zdecydowano się na zastosowanie starszego łącza microUSB. Ładowanie jest niestety dość czasochłonne, przynajmniej dla kogoś, kto korzysta z funkcji Quick Charge na co dzień.

Czy Huawei Y6s wart jest zakupu?

Huawei Y6s testHuawei Y6s ma kilka niezaprzeczalnych zalet. Telefon niewiele kosztuje, ma świetny czytnik linii papilarnych i ładny wyświetlacz. Sam aparat – mimo zastosowania pojedynczego obiektywu – również potrafi pozytywnie zaskoczyć przy dobrym świetle.

Budżetowy smartfon Huawei wygląda całkiem ładnie i nowocześnie, a przy tym bardzo wygodnie się z niego korzysta. Nie jest też najszybszym modelem w swojej klasie, ale dla wielu będzie wystarczający. Poza tym ma na pokładzie wgrane usługi Google, czego nie ma nawet supersmartfon Huawei Mate 30 Pro. Cieszy oczywiście obecność złącza 3,5 mm i Dual SIM.

Huawei Y6s nie jest jednak wolny od wad. Mimo, że bateria spokojnie wytrzymuje dzień pracy, to jednak wielu konkurentów na tym polu może pochwalić się znacznie lepszymi wynikami. Szkoda też, że nie wyposażono go także w USB typu C, ale nie to jest najważniejsze. W podobnej (lub nieco wyższej cenie) możemy kupić kilka modeli konkurencyjnych smartfonów z nieco lepszymi parametrami.

Nie zmienia to faktu, że Huawei Y6s wart jest zainteresowania i – kto wie – być może stanie się hitem sprzedażowym w abonamentach komórkowych.


Nowsza generacja Huawei Nova Y70:

Zalety:

  • bardzo szybki czytnik linii papilarnych
  • wyświetlacz 6,09″ z bardzo ładnymi kolorami i proporcjami 19,5:9
  • niezłe zdjęcia przy dobrych warunkach oświetleniowych
  • złącze 3,5 mm
  • wygoda użytkowania
  • gabaryty i niska masa
  • wąskie ramki
  • Dual SIM
  • karta pamięci o wielkości do 512 GB
  • cena

Wady:

  • przeciętne parametry procesora i pamięci
  • gniazdo USB starego typu
  • bardzo słabe zdjęcia nocne
  • delikatna obudowa

Alternatywne modele w podobnej cenie: LG K50S, Motorola Moto G7 Power, Redmi 8.


Zdjęcia do pobrania w oryginalnym rozmiarze:

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

5/5 - (2 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.