Już dziś na rynku azjatyckim pojawią się dwa nowe modele chińskiego producenta vivo. Mowa w tym wypadku o vivo T1 i vivo T1x. W związku z tym w sieci właśnie pojawiły się plakaty zdradzające większość specyfikacji tego pierwszego modelu. Będzie to kolejne urządzenie ze średniej mocniejszej półki tego producenta. Trzeba przyznać, że powoli robi się tam tłok. A co ma do zaoferowania?
Snapdragon na pokładzie i sporo pamięci RAM
Najnowszy vivo T1 będzie pracował pod kontrolą Snapdragona 778G. Będzie dostępnych kilka wersji pamięciowych z 8 lub 12 GB pamięci RAM oraz 128 lub 256 GB przestrzeni na pliki. Smartfon będzie oczywiście obsługiwał najnowsze sieci 5G. Na ten moment nie wiadomo natomiast, czy będzie istniała możliwość rozszerzenia pamięci o zewnętrzną kartę SD.
Nic nie wiadomo na ten moment na temat ekranu. Zgodnie z renderami można jednak oczekiwać, że będzie to panel o przekątnej około 6,6 cala. Smartfon powinien obsługiwać szybsze odświeżanie, prawdopodobnie na poziomie 90 lub 120 Hz. Być może będzie to nawet panel AMOLED, czego byśmy sobie życzyli.
W przypadku aparatu wiemy że będą trzy główne i jeden z przodu. Na ten moment wiadomo, że podstawowa jednostka zostanie wyposażona w matrycę 64 Mpix. Oprócz tego powinniśmy zobaczyć aparat ultrasszerokokątny. Całość oczywiście uzupełni „oczko” dedykowane zdjęciom makro, prawdopodobnie z matrycą 2 Mpix lub – co raczej wątpliwe – 5 Mpix. Na froncie zobaczymy pojedynczą kamerkę do selfie.
W vivo T1 pojawi się bateria o pojemności 5000 mAh. Zapewne będzie obsługiwała również szybkie ładowanie, choć nie podano jak szybkie. Można obstawiać coś w okolicach 30 W. Fajną sprawą jest natomiast obecność klasycznego złącza słuchawkowego, który staje się już prawdziwą rzadkością.
Smartfon ma być dostępny w kolorze czarnym i gradientowym niebieskim. Jego sprzedaż na rynku chińskim ma się rozpocząć już dziś. Na ten moment nie podano jednak jeszcze cen. Wydaje się również, że vivo T1 może także w nieco późniejszym czasie trafić na inne rynki świata – w tym do Europy.
Źródło: gizmochina.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!