Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Motorola One z czystym Androidem – recenzja

Moto One recenzja

Tani i niebrzydki – taki jest smartfon Motorola One. Ale czy jest szybki? Producent od lat przyzwyczaja nas, że smartfony ze średniej i niskiej półki mogą działać bez zarzutu, a swoją sprawnością zawstydzać droższe konstrukcje. Ma to być możliwe m.in. dzięki zastosowaniu niemal czystego Androida, a więc bez dodatkowych nakładek stosowanych przez konkurencję, które niejednokrotnie spowalniają telefon. Sprawdzamy, czy Motoroli udało się to również w tym modelu.


>>> Motorola One dostępna bez umowy w Play <<<


Wygląd

Motorola One na pierwszy rzut oka robi niezłe wrażenie, bo kształt bryły przywodzi na myśl urządzenia od Apple’a! Trzeba jednak przyznać, że jak na sprzęt, który debiutował w trzecim kwartale 2018 roku, Motorola One nie do końca wpisuje się w panujące trendy. Ramki są dość szerokie, a notch bardzo duży. Oczywiście kwestia wcięcia w ekranie zawsze jest sprawą indywidualną – jednym się spodoba, drugim może już nie.

Moto One

Na tyle urządzenia mamy do czynienia z tworzywem sztucznym, który jest mniej przyjemny w dotyku od szkła, ale zapewne bardziej odporne na zarysowania. Plastik jest jednak znacznie bardziej odporny na wszelkiego rodzaju upadki, w jego przypadku niestety dość łatwo łapie odciski palców. Na pleckach znajdziemy także dwa bardzo mocno odstające aparaty. Na plus należy policzyć, że czytnik linii papilarnych, który umieszczony jest na tyle sprzętu, jest wyraźniej głębiej osadzony. Łatwo więc go znaleźć, jeśli nie korzystamy z etui – co jednak, ze względu na odstające aparaty, jest raczej konieczne.

Moto One

Wyświetlacz Moto One

WyświetlaczIPS TFT 5,90" 720x1520 pix, 285 ppi
Aparat tylny13+2 Mpix, f/2.0 i f/2.4
Aparat przedni8 Mpix, f/2.2

Motorola One została wyposażona w duży wyświetlacz o przekątnej 5,9 cala i rozdzielczości 720 na 1520 pikseli. Daje to dość nieduże zagęszczenie pikseli na cal – 285 ppi. Pod tym względem Motorola One nie prezentuje się najlepiej na tle konkurencji. Na przykład Honor 8X ma 396 ppi, Xiaomi Redmi Note 5 – 403. Nie są to może różnice ogromne i łatwo zauważalne, co nie zmienia faktu, że dostrzeże je wprawne oko. Ekran chroni szkło Gorilla Glass.

Moto One

Pomijając to, sam wyświetlacz się broni. Kąty widzenia są bardzo dobre. Kolory nasycone, jasność maksymalna nie jest może niesamowita, ale korzystając z urządzenia w dość słoneczne dni, nie zauważyłem większych problemów. W oczy rzuca się wspomniany wcześniej notch – jest tak duży, iż nie zostaje wiele miejsca na powiadomienia po bokach.

Procesor, pamięć i inne podzespoły w Moto One

ProcesorQualcomm Snapdragon 625, ośmiordzeniowy 2,00 GHz
Pamięć RAM4 GB
Pamięć telefonu64 GB
Slot na karty pamięcitak, do 256 GB

Nie ma nic ważniejszego niż szybkość działania w sprzęcie, który za niewielkie pieniądze ma oferować sprawną, codzienną pracę. Jak pod tym względem sprawdza się Motorola One? Na papierze jest… tak sobie. Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 625, taktowany zegarem 2,00 GHz. Na szczęście na pokładzie mamy aż 4 GB pamięci RAM, a na pliki użytkownika przeznaczono 64 GB pamięci!

Moto One

Motorola One nie powala w syntetycznych testów benchmarkowych. Wypada słabiej niż tania chińska konkurencja, czyli na przykład Xiaomi Redmi Note 5 czy Xiaomi Mi A2, które dostaniemy za podobne pieniądze. Braki w mocy i płynności można ewentualnie zobaczyć w grach, zwłaszcza tych bardziej wymagających – chociaż na przykład PUBG Mobile działa bardzo płynnie, a do najlżejszych gier nie należy.

BateriaLi-Ion 3000 mAh
System operacyjnyAndroid 8.1 Oreo One
Wymiary149,9x72,2x7,9 mm
Masa162 g
Dual SIMbrak
Czytnik linii papilarnychtak, na tylnej obudowie
Sloty i modułysłuchawkowe 3,5 mm, USB-C, Bluetooth 4.2 LE, NFC
Debiut na rynkuIII kwartał 2018

Z drugiej strony pamiętajmy, że sprzęt nie jest drogi, nie ma więc co oczekiwać po nim, aby spełniał wszystkie funkcje zarezerwowane dla flagowców. Oczywiście możemy zestawić go z urządzeniami z Chin, ale pamiętajmy, że kupując Motorolę nie trzeba się obawiać, że sprzęt nie będzie chodził stabilnie. Motorola One jest naprawdę szybka w codziennym użytkowaniu i trudno mi było doprowadzić ją w trakcie testów do większej zadyszki. Sprzęt nie dość, że jest bezproblemowy, to jeszcze niemalże się nie nagrzewa. Widać tu jasno, że niemal czysty Android i niezłe – chociaż nie najnowsze – podzespoły to połączenie wymarzone, bo i niedrogie, i płynne.

Motorola One może nie jest sprinterem, ale za to jest niestrudzonym długodystansowcem.

Aparat Motoroli One

Zdjęcia w pełnej rozdzielczości zamieszczamy do pobrania w końcu niniejszej recenzji.


Jak na sprzęt za tak niewielkie pieniądze jest zaskakująco dobrze. Na tyle urządzenia umieszczono dwa aparaty. Pierwszy ma 13 megapikseli i f/2.0, natomiast drugi ma matrycę 2-megapikselową i przysłonę o wartości f/2.4. Z jednej strony brakuje tutaj niektórych możliwości droższych aparatów, ale wydaje się, że Motorola wycisnęła z tego, co miała, niemal wszystko co się dało.

Moto One

Zdjęcia nocne nie są niestety najlepsze. O ile źródło światła jest dość mocne, fotografie wychodzą dość wyraźne, chociaż widać na nich szumy. Przy robieniu zdjęcia trzeba uważać na ruchy ręką, gdyż obraz lubi się rozmazywać. Zdecydowanie lepiej jest ze zdjęciami robionymi za dnia. Te są ostre i zdecydowanie warto docenić, że kolory są ładne i nasycone, nawet gdy warunki oświetleniowe to typowa polska szarówka.

Akumulator

Akumulator ma pojemność 3000 mAh, co na pierwszy rzut oka może wydawać się przeciętną wartością. Tu jednak procentują… wady. Niezbyt prądożererny wyświetlacz i procesor sprawiają, że sprzęt bez większych problemów pracuje przez 1,5 dnia na baterii, a jeśli nie męczymy go przesadnie, to potrafi wytrzymać nawet 2 dni!

Nie ma problemu również z ładowaniem. Urządzenie od zera do 100% napełnia się nawet w godzinę i czterdzieści minut, co jest niezłym wynikiem. Warto docenić, że do zestawu producent dorzuca szybką ładowarkę.

Audio

Moto One

Producent zdecydował się na umieszczenie monofonicznego głośnika na dole urządzenia i trzeba przyznać, że gra on naprawdę donośnie. Dźwięk jest przyjemny i chociaż trudno powiedzieć, aby czymś się wyróżniał na tle konkurencji, trudno mu cokolwiek zarzucić. Dolna krawędź wyposażona jest w USB-C, w górnej zaś znajduje się złącze mini-jack. Bardzo dobrze, że producent budżetowego smartfona zrezygnował z tego rozwiązania.

Czy Motorola One jest warta zakupu? Podsumowanie

Przyglądając się urządzeniu z bliska, można zauważyć trochę wad. Podzespoły przegrywają z chińską konkurencją w testach syntetycznych, co pewnie będzie kluczową informacją dla fanów bezkompromisowo szybkich sprzętów. W tej kategorii cenowej Motorola One będzie konkurować z Xiaomi, które walczy niskimi cenami, nie obcinając często przy tym szybkości działania. Warto docenić jednak aparat, pamiętając, że zdjęcia nocne nie są najlepsze. Domyślam się również, że niejednemu będzie przeszkadzał duży notch „wgryziony” w wyświetlacz.

Prawda jest jednak taka, że gdy sprzęt pojawił się na rynku, to kosztował około 1100 złotych, a dzisiaj możemy go dostać nawet za około 800 zł. Warto dodać, że u operatorów Motorola One dostępna jest w korzystnych abonamentach. W tej cenie te wady nie wydają się decydujące, a nawet więcej – są absolutnie akceptowalne.

I w tej cenie użytkownik powinien dostać wszystko, czego oczekuje. Motorola One może nie piekielnie szybka, ale pracuje bardzo sprawnie, bo nieźle sprawdza się niemal czysty Android. Czas pracy na baterii jest satysfakcjonujący. W zasadzie nie ma ani jednej cechy, w której Motorola One nie wypadałaby przynajmniej przyzwoicie. To naprawdę sprawny i uczciwy średniak.


>>> Motorola One dostępna bez umowy w Play <<<


Zalety:

  • bardzo duża pamięć operacyjna
  • duży wyświetlacz
  • kultura pracy na czystym Androidzie One
  • długi czas pracy na akumulatorze
  • szybkie ładowanie TurboPower
  • niska cena zakupu
  • podwójny aparat fotograficzny

Wady:

  • przeciętna rozdzielczość wyświetlacza
  • zdjęcia nocne mogłyby być lepsze

Alternatywne modele w podobnej cenie: Xiaomi Mi A2 Lite, LG Q7, Huawei Mate 10 Lite, Samsung Galaxy A6.


Zdjęcia do pobrania w oryginalnym rozmiarze:

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

4.1/5 - (17 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.