Bateria Galaxy S23 będzie nieco mocniejsza od poprzednika. Tak przynajmniej wskazują najnowsze przecieki. Pojemność ogniwa ma się także zwiększyć w modelu Samsung Galaxy S23+. Znamy za to z całą pewnością szybkości szybkiego ładowania w nadchodzących flagowcach koreańskiego producenta.
- Samsungi z serii Galaxy S23 będą ładowane z mocą 25 W
- to obecnie naprawdę b. mało nawet w średniej półce cenowej
- być może baterie nowych modeli będą nieco pojemniejsze
Wolne-szybkie ładowanie Galaxy S23
Cała trójka, tj. Samsung Galaxy S23, Samsung Galaxy S23+ oraz topowy Samsung Galaxy S23 Ultra otrzymały w zeszłym miesiącu certyfikat 3C z ładowaniem na poziomie… 25 W. Tak – od kilku lat koreański producent nie podwyższa standardu do wyższych prędkości. Oczywiście może tłumaczyć się dbaniem o baterię, wszak nie wiadomo jak po latach będą zachowywały się akumulatory ładowane z mocą 120 czy nawet 150 W, ale z drugiej strony 25 W to naprawdę niewiele. Na tyle niewiele, że niejeden budżetowiec ładuje się z podobną szybkością lub nawet szybciej. Szkoda, że Samsung nie zdecydował się na podniesienie tego limitu – nawet jeżeli nie do 120-150 W, to mógł chociaż postarać się o jakieś 60-70 W. Tym bardziej, że chodzi o jego nowe flagowce, które z pewnością nie będą mało kosztować.
Certyfikat 3C nie zdradza jednak pojemności baterii, choć nieoficjalne przecieki mówią o niewielkich zmianach na plus. Raczej jednak i w tym przypadku nie ma co liczyć na rewolucję.
Pojemności baterii serii Galaxy S23 wg najnowszych przecieków:
- Samsung Galaxy S23 – 3900 mAh (wzrost od 200 mAh w porównaniu do S22)
- Samsung Galaxy S23+ – 4700 mAh (wzrost od 200 mAH w porównaniu do S22+)
- Samsung Galaxy S23 Ultra – 5000 mAh (tyle samo co w S22 Ultra)
Do premiery serii Galaxy S23 pozostało jeszcze kilka miesięcy – nowe smartfony mają pojawić się w I kwartale 2023 roku, być może już w styczniu.
Zobacz również: Samsung Galaxy S23 z Exynosem? O co tu chodzi?
Źródło: gsmarena.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!