Sezon na przecieki dotyczące flagowców 2020 roku można uznać za otwarty. Właśnie pojawiły się informacje dotyczące jednej z najważniejszych premier przyszłego roku. Mowa oczywiście o Samsungu Galaxy S11.
>>> Recenzja Galaxy S10+ <<<
Wszystko wskazuje na to, że kolejny flagowiec koreańskiego giganta zostanie zaprezentowany w pierwszych tygodniach lutego. Można byłoby więc zakładać, że Samsung Galaxy S11 mógłby zadebiutować na targach MWC 2020 w Barcelonie. Podobnie sprawa miała się z Galaxy S2, Galaxy S5, Galaxy S6, Galaxy S7 i Galaxy S9. Jednak jak wiadomo, Samsung potrafi się również wyłamać i zorganizować własne wydarzenie. I prawdopodobnie tak będzie w tym przypadku. Sporo wskazuje na to, że premiera będzie miała miejsce 18 lutego 2020 roku, a więc na 5 dni przed targami MWC. Da to Samsungowi niemal tydzień przewagi nad ewentualnymi debiutami konkurencji. Podobna sytuacja miała miejsce w tym roku, gdzie seria S10 zadebiutowała na cztery dni przed targami MWC.
Przykładowa oferta z Galaxy S10:
A czego możemy się spodziewać po Samsungu Galaxy S11? Plotki mówią o czterech modelach z tej serii, z czego trzy będą pracowały w sieci 5G. Przy takiej konfiguracji należy się spodziewać modelu Galaxy S11, Galaxy S11+ i Galaxy S11e. Przy czym ten ostatni prawdopodobnie dostanie też wersję ograniczoną do 4G i zapewne pojawi się tylko na wybranych rynkach. Wszystkie modele z serii powinny być zasilane najmocniejszym Snapdragonem 865 lub Exynosem 9830 w zależności od wybranego rynku. Oprócz tego należy spodziewać się minimalnej konfiguracji 8/128 GB. Chociaż obawiam się, że w przypadku najsłabszego Samsunga Galaxy S11e może też pojawić się wersja 6/128 GB. Natomiast najmocniejsze wersje zapewne będą miały zestawienie 12/256GB lub 12/512 GB.
Nowe modele będą posiadały udoskonalenia względem starszej generacji. Zapewne zredukowane zostaną ramki wokół ekranu oraz zmniejszony otwór na aparat przedni, który dodatkowo prawdopodobnie zostanie umieszczony na środku. W przypadku aparatu w Samsungu Galaxy S11 powinniśmy dostać jednostkę główną o matrycy 108 Mpix, z którą koreański gigant wiąże spore nadzieje. Oprócz tego do dyspozycji będzie obiektyw ultraszerokokątny oraz teleobiektyw z pięciokrotnym zoomem optycznym. Plotki sugerują również umieszczenie w modelach S11 i S11+ spektrometru, którym określimy wartości odżywcze owoców, sprawdzimy poziom wilgotności skóry, czy też określimy rodzaj spożywanego napoju.
Z pozostałych informacji na pokładzie Samsunga Galaxy S11 będziemy mieli Androida 10 przykrytego autorską nakładką oraz szybkie ładowanie na poziomie 45 W. Oprócz tego zostanie zaimplementowane ładowanie bezprzewodowe oraz zwrotne. Na ten moment nie wiadomo nic na temat cen nowych „galaktyk”, ale do czasu premiery zapewne zostanie ona podana.
Źródło: phonearena.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!