Seria smartfonów Huawei P Smart swego czasu należała do jednych z najpopularniejszych modeli wybieranych z propozycji chińskiego giganta. Zarówno wersje oznaczone „rocznikami” 2019 jak i 2020 znalazły sporo nabywców. Teraz nieco po cichu zadebiutował model sygnowany rokiem 2021. Jak będzie w tym wypadku nie wiadomo ze względu na brak preinstalowanych usług Google’a.
Średniopółkowiec z poczwórnym aparatem
Co ciekawe, Huawei P Smart 2021 pojawił się na razie tylko na niektórych europejskich rynkach. O polskiej premierze na ten moment cisza. Jednak prawdopodobnie również u nas niedługo powinniśmy go zobaczyć zarówno w sprzedaży detalicznej, jak i u większości operatorów komórkowych.
A co ma do zaoferowania „rocznik” 2021? Sercem smartfona jest autorski Kirin 710A wsparty 4 GB pamięci RAM. Na pliki przeznaczono 128 GB przestrzeni dyskowej z możliwością rozszerzenia o zewnętrzną kartę pamięci.
W przypadku ekranu Huawei P Smart 2021 oferuje panel o przekątnej 6,67 cala wykonany w technologii IPS. Jego rozdzielczość wynosi Full HD+. Odznacza się niewielkimi ramkami wokół wyświetlacza, a także dziurką na przednią kamerkę ulokowaną w górnej części ekranu centralnie.
Huawei P Smart 2021 oferuje poczwórny aparat główny. Mamy tutaj raczej standardową w ostatnim czasie konfigurację kamery. Podstawowa jednostka wyposażona jest w matrycę 48 Mpix i światło f/1.8. Oprócz tego można skorzystać z aparatu ultraszerokokątnego o matrycy 8 Mpix i świetle f/2.4. Całość uzupełniają „oczka” dedykowane zdjęciom makro oraz do pomiaru głębi ostrości o matrycy 2 Mpix. Na froncie zdecydowano się zastosować pojedyncza kamerkę do selfie o matrycy 18 Mpix.
Za energię w smartfonie odpowiada bateria o pojemności 5000 mAh, która wspiera szybkie ładowanie na poziomie 22,5W. Takie ogniowo w połączeniu z dość energooszczędnym procesorem daje nadzieję na dłuższe działanie bez konieczności podpięcia się pod ładowarkę. Nie zapomniano tutaj również o obecności złącza słuchawkowego.
Na chwilę obecną Huawei P Smart 2021 można kupić w Austrii. Jego cena wynosi 229 euro. Na ten moment nie wiadomo kiedy pojawi się u nas. Trzeba również pamiętać, że urządzenie nie ma preinstalowanych usług Google’a. Choć trzeba także dodać, że chiński gigant radzi sobie z tym całkiem nieźle aplikując własne aplikacje i umożliwiając instalacje poprzez inne źródła.
Źródło: mysmartprice.com bgr.in
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!