Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Huawei P40 lite z wieloma zaletami i jedną wadą – recenzja

18
testowanie Huawei P40 lite

Testowałem prawdopodobnie najlepszego średniobudżetowca w całej historii Huawei – model P40 lite. Telefon ten jest znacznie lepiej wyposażony niż wskazuje na to jego nisko koszt zakupu. Czy połączenie atrakcyjnej ceny i bardzo dobrych podzespołów mógł się udać? Zapraszam do recenzji.


Wygląd P40 lite

Czy to iPhone 11 Pro? Nie, to znacznie lepiej wyceniony Huawei P40 lite, choć z tyłu faktycznie można pomylić oba modele. Wszystko za sprawą bardzo podobnego modułu aparatu, a ten w P40 lite jest poczwórny! Obiektywy umieszczone są w kwadratowej wyspie o odpowiednio zaokrąglonych bokach. Ta znajduje się tradycyjnie w lewym górnym rogu. Aparat wystaje nieco ponad obudowę, a pod nim znajduje się – już na korpusie smarfona – lampka doświetlająca i napis AI QUAD CAMERA z oznaczeniem obiektywu głównego.

Huawei P40 lite test

Huawei P40 lite wygląda bardzo stylowo. Po wyciągnięciu z pudełka od razu rzuca się w oczy duży wyświetlacz z wąskimi ramkami i dziurką na przednią kamerkę. W moim przypadku uwagę przykuła także pastelowa wersja złożona z 2 kolorów: delikatnego różu płynnie przechodzącego w bardzo jasny błękit. Wygląda ona całkiem schludnie i spodoba się zapewne niejednej kobiecie.

Huawei P40 lite testŚwietne wrażenie robi metaliczna ramka okalająca brzegi smartfona. Tylna obudowa jest odpowiednio wyprofilowana, co pomaga w pewnym chwycie. A skoro o nim mowa, to mam świetną wiadomość dla przewrażliwionych – Huawei P40 lite (przynajmniej w pastelowym kolorze) nie jest śliski i nie palcuje się tak szybko i mocno, jak większość współczesnych smartfonów! Pod tym względem przypomina testowanego przeze mnie Samsunga Galaxy A40, ale Huawei robi lepsze wrażenie wizualne.

Huawei P40 lite test

Błyszcząca ramka skrywa kilka istotnych elementów. Na lewym brzegu – blisko górnej krawędzi – znajduje się slot na kartę SIM i pamięci. W Huawei P40 lite zadbano o hybrydowy Dual SIM. Po przeciwnej stronie znajduje się z kolei pojedynczy klawisz do regulacji głośności, a pod nim… No właśnie. Od początku przycisk służący do odblokowania/wyłączenia smartfona (i nie tylko) mi nie spasował – odcina się od całości swoją surowością i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jego niewyprofilowane brzegi są mocno wyczuwalne pod opuszkiem palca, ale na jego temat poświęcę parę osobnych słów nieco dalej.



Huawei P40 lite test

Wiele osób ucieszy „zawartość” dolnej ramki – ta oprócz głośniczka mono i złącza USB typu C kryje także gniazdo słuchawkowe 3,5 mm! Co ciekawe, jego mocniejsi kuzyni, Huawei P40 i P40 Pro, nie posiadają minijacka.

Huawei P40 lite może bardzo się podobać mimo, że nie jest zbyt oryginalny – tylna wyspa aparatów znana jest już od września 2019 za sprawą iPhone’a, a dziurka w rogu ekranu skrywająca przedni aparat to pomysł Samsunga. Nie mam jednak producentowi za złe powielanie różnych pomysłów – designerzy dzisiejszych smartfonów nie mają takiego pola do popisu, jak kilkanaście lat temu, kiedy telefony z klawiaturą mogły być projektowane na wiele sposobów. Mi Huawei P40 lite wpadł w oko!

Huawei P40 lite test

Wyświetlacz w Huawei P40 lite

WyświetlaczIPS TFT 6,4", 1080x2310 pix, 398 ppi
Aparat tylny48+8+2+2 Mpix, f/1.8, f/2.4, f/2.4 i f/2.4
Aparat przedni16 Mpix, f/2.0

Ładny kształt, ale przede wszystkim niezłe kolory. Domyślne ustawienia barw można oczywiście zmienić. Jak w chyba każdym telefonie marki Huawei i tym razem producent daje możliwość ustawienia balansu kolorów.

Huawei P40 lite test

Ekran w P40 lite ma przekątną 6,4″ i jest gustownie zaokrąglony na rogach. Panel IPS TFT ma także – o czym wcześniej wspomniałem – dziurkę na pojedynczą przednią kamerkę. Rozdzielczość wyświetlacza wynosi 1080 na 2340 pikseli, co przekłada się na ich gęstość równą 398 ppi. To (jak na LCD i cenę smartfona) bardzo dobre parametry.

Huawei P40 lite test

Ekran Huawei P40 Lite – który zajmuje prawie 84% powierzchni frontu – oprócz ładnych kolorów charakteryzuje się bardzo dobrymi kątami widzenia. Ma także wysoką jasność.

Podzespoły i software

ProcesorHiSilicon Kirin 810, ośmiordzeniowy 2,27 GHz
Pamięć RAM6 GB
Pamięć telefonu128 GB
Slot na karty pamięcitak, do 256 GB (NM)

Jeszcze żaden model „lite” ze stajni Huawei nie był tak mocny. Pod ładną obudową P40 lite kryje się ośmiordzeniowy Kirin 810 z zegarem 2,27 GHz. Wspomaga go aż 6 GB pamięci operacyjnej RAM!

Huawei P40 lite test

Telefon jest bardzo szybki. Nie jest to oczywiście poziom Kirina 990 czy Snapdragona 865, ale jeżeli masz dość przykre doświadczenia z dawnymi „lajtami” producenta, jak Mate 10 lite czy P8 lite (ja z nim miałem – po 6-8 miesiącach działał już bardzo topornie), to uspokajam. P40 lite to model z o wiele dłuższą żywotnością! Ma mocny procesor i naprawdę spory zapas pamięci, więc wczesna zadyszka mu niestraszna.

Nie ma także obaw o zapełnienie pamięci ROM telefonu. Tej jest 128 GB, więc całkiem dużo jak na cenę telefonu, a w dodatku można ją rozbudować o dodatkowe 256 GB. Uwaga – Huawei P40 lite obsługuje karty pamięci w standardzie NM (Nano Memory).

Huawei P40 lite test

Huawei P40 lite zadebiutował pod koniec I kwartału 2020, więc nie mogło zabraknąć najnowszego Androida 10 z nakładką producenta EMUI 10. Warto przy okazji wspomnieć o unifikacji nazwy interfejsu Huawei z systemem operacyjnym – odtąd każdy telefon giganta z Kraju Środka z Androidem 10 ma również EMUI „z dyszką z przodu”. Nie ma jednak… usług Google!

BateriaLi-Po 4200 mAh
System operacyjnyAndroid 10 z EMUI 10
Wymiary159,2x76,3x8,7 mm
Masa183 g
Dual SIMtak
Czytnik linii papilarnychtak, na bocznej ramce
Sloty i modułysłuchawkowe 3,5 mm, USB-C, Bluetooth 5.0 LE
Debiut na rynkuI kwartał 2020

Tak – światowa polityka zwyciężyła i Huawei od kilku miesięcy nie może wyposażać swoich nowych konstrukcji w fabrycznie zainstalowane usługi Google. Producent zapewnia jednak Usługi Mobilne Huawei (ang. HMS – Huawei Mobile Services). W praktyce po rozpakowaniu z pudełka, Huawei P40 lite nie ma takich usług, jak Chrome, Google Play, Gmail, YouTube czy Map Google’a. Jak żyć?

Huawei P40 lite test

W miarę normalnie – nie ma powodów do paniki! Sklep z aplikacjami Huawei nie jest może jeszcze tak rozbudowany, jak Google Play, ale ma jedną kluczową przewagę. Według zapewnień producenta, każda apka jest dokładnie sprawdzana pod kątem bezpieczeństwa zanim zostanie udostępniona klientom. Takich rygorystycznych norm nie ma w Google Play, w którym stosunkowo łatwo o złośliwe oprogramowanie. Firmie Huawei w ten sposób znacznie bliżej do AppStore! A jeżeli usług Google’a wciąż brak, to  bardzo łatwy sposób aby temu zaradzić.

Huawei P40 lite test

Wystarczy użyć aplikacji Phone Clone, która jest domyślnie zainstalowana na telefonie. Dzięki niej można przetransferować zawartość starego smartfona na P40 lite – łącznie z usługami i aplikacjami Google! W ten sposób nie da się (przynajmniej obecnie) przenieść apki YouTube, ale z serwisu i tak można swobodnie korzystać z poziomu przeglądarki. Czy ma to sens?

Phone Clone HMSSam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: wolisz telefon w super cenie z bardzo dobrymi podzespołami, lecz (co da się samemu zniwelować) z niepełnym oprogramowaniem? Czy może wolisz podobny telefon konkurencji z usługami Google’a, lecz w cenie często wyższej o nawet kilkaset złotych?

Huawei P40 lite test

Osobny akapit należy się także klawiszowi ON/OFF. Na początku recenzji nieco ponarzekałem na średnio wykończony przycisk blokady, który wizualnie odstaje od reszty bryły. Na jego usprawiedliwienie powiem, że jest on zarazem czytnikiem linii papilarnych. I w tej roli sprawdza się wyśmienicie! Huawei P40 lite ma także funkcję rozpoznawania twarzy, ale w jego przypadku wolałem korzystać z odczytu palca. Na wygodę bocznego skanera zwracałem uwagę już rok temu w recenzji Xperii 10.

Poczwórny aparat P40 lite

Co 4 obiektywy to nie 3. Huawei idzie na fotograficzną wojnę również w średniej klasie cenowej. I wytacza działa największego kalibru – poczwórny aparat z głównym „oczkiem” 48 Mpix!

Huawei P40 lite test

Zacznę od liczb:

  • obiektyw główny 48 Mpix, f/1.8
  • obiektyw ultraszerokokątny 120° 8 Mpix
  • obiektyw makro 2 Mpix
  • obiektyw do pomiaru głębi 2 Mpix

Tyle suche fakty. Ale jak poczwórna jednostka sprawdza się w praktyce?

Huawei P40 lite testAparat Huawei P40 lite bardzo lubi witaminę D – im więcej zapewnimy mu światła, tym uzyskamy lepsze zdjęcia. Przy dobrych warunkach oświetleniowych fotografie potrafią wyjść naprawę ładne, w czym niewątpliwie pomaga sztuczna inteligencja Huawei. Dotyczy to zarówno głównego, jak i szerokokątnego obiektywu. Często jednak zdarza się, że niektóre kolory (zwłaszcza zieleń) wychodzi nieco „sprana”, ale tu może pomóc tryb HDR lub – dla bardziej zaawansowanych – PRO.  A skoro mowa o trybach fotografowania, to jest ich tu naprawdę sporo!

Kolejny obiektyw warty omówienia to „oczko” makro z niewielką matrycą 2 Mpix. Dwumegapikselowe obiektywy do makro są ostatnio bardzo modne, ale – jak zauważa Bartek Konopnicki w swoich recenzjach – rzadko kiedy się sprawdzają. Tym razem ja miałem możliwość obcowania z takim zestawem.

Rzeczywiście, często zdarzało się, że ładniejsze ujęcia wychodziły z głównego aparatu 48 Mpix. Obiektyw makro nie był zbyt często przydatny, ale udało mi się nim uchwycić np. takie zdjęcie:

zdjęcie z Huawei P40 lite

Jak to z aparatami makro bywa, fotografowane obiekty musi być naprawdę blisko naszego urządzenia. Jeżeli chcemy w ten sposób uwiecznić np. naszego zwierzaka, to szybciej go spłoszymy niż pstrykniemy fotkę. W takich przypadkach lepiej spróbować głównego aparatu z zoomem.

Huawei P40 lite test

Całość wieńczy kolejny obiektyw 2 Mpix, tym razem służący do regulacji głębi ostrości. Na froncie w charakterystycznym otworze wyświetlacza znajduje się z kolei aparat 16 Mpix z przysłoną f/2.0.

Audio

Tym razem bez rewelacji. Huawei P40 lite gra dość głośno oraz dość czysto – to w zasadzie tyle. Smartfon posiada pojedynczy głośnik, cieszy za to obecność złącza minijack 3,5 mm.

Huawei P40 lite test

Akurat na tym polu Huawei P40 lite nie wyróżnia się niczym szczególnym. Dźwięk nie jest zły, ale nie jest też szczególnie dobry, raczej przeciętny.

Bateria

Niezły wyświetlacz, dobre podzespoły, niezły aparat, znakomita (uwaga – spojler!) cena, przeciętne audio, a jak z baterią? Co najmniej fantastycznie!

Huawei P40 lite ma potężną baterię Li-Po 4200 mAh. Jej prawdziwa siła nie tkwi jednak w jej pojemności, lecz w systemie bardzo szybkiego ładowania SuperCharge 40 W! Taka technologia jest rzadko spotykana nawet w wyższej półce cenowej!

Huawei P40 lite test

W praktyce jest jeszcze lepiej niż „na papierze”. Naładowałem P40 lite z poziomu około 30% do pełna w nieco ponad pół godziny. Niejeden flagowiec może pozazdrościć takiego ładowania!

Czy warto kupić model P40 lite?

Huawei P40 lite ma wiele zalet i jedną sporą wadę, którą da się na szczęście zniwelować. Smartfon zapewnia bardzo dobre parametry, poczwórny aparat, niezły i duży ekran, świetną baterię oraz ładny design. Jego poprzednik, Huawei P30 lite, kosztował rok temu w dniu premiery 1599 zł, a pod każdym względem (nie licząc Google’a) wyraźnie ustępuje P40 lite.

Tym bardziej szokuje cena obecnej generacji – Huawei P40 lite kosztuje tylko 999 zł! To naprawdę świetna okazja, gdyż smartfon jest wart większych pieniędzy. W tej cenie ma naprawdę nieliczną konkurencję ze strony Xiaomi czy Redmi, reszta producentów oferuje w niej znacznie gorsze podzespoły. P40 lite wygląda na droższego i działa jak wiele droższych smartfonów. Brak fabrycznie zainstalowanych usług Google’a można zatuszować dzięki funkcji Phone Clone. W ten sam sposób nie da się zniwelować niedoboru hardware’u u konkurencji!

Huawei ma pomysł na brak Google’a. Czy warto pójść w tę stronę i kupić ich smartfona? Topowe modele P40 i P40 Pro kosztują dość sporo, ale według mnie Huawei P40 lite jest zdecydowanie jednym z najlepszych smartfonów do 1000 zł.


Zalety:

  • bardzo atrakcyjna cena!
  • świetny akumulator z szybkim ładowaniem 40 W!
  • dobre podzespoły (Kirin 810, 6 GB RAM)
  • poczwórny aparat
  • funkcja Phone Clone
  • design
  • wysoki poziom wykończenia (nie licząc czytnika linii papilarnych)
  • niezły ekran
  • mało brudząca się obudowa
  • złącze 3,5 mm
  • szybki i wygodny czytnik linii papilarnych…

Wady:

  • …który wygląda, jakby był zaczerpnięty z budżetówki
  • brak fabrycznie zainstalowanych usług Google
  • obsługa kart pamięci NM zamiast microSD
  • przeciętne audio

Alternatywne modele w podobnej cenie: Redmi Note 8 Pro, Xiaomi Mi 9 Lite, Motorola One Vision.


Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

5/5 - (3 votes)
Subscribe
Powiadom o
18 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Brak mieksca na karte pamieci micro sd. Huawei zrobilo swoje karty NM ktore sa srrasznie drogie. 128gb.200zl. Nienormalni.

Używam telefonu od roku. W porównaniu z samsungami 100% lepszy, żadnej zawiechy nie muli, brak googla – przyzwyczaiłem się używam janosika. aplikacje działają nie tylko ze sklepu huawei, nie ma śmieci od googla, warunek poprawnego działania telefonu to wyłączenie całkowite aktualizacji-poprzednie telefony zaczynały zamulać po każdej aktualizacji coraz bardziej. zdjęcia robi ładne ale sony robiło lepsze.

Planuję zakup tego telefonu i zastanawiam się czy nadal można zainstalować instagrama, messengera itd. Jest to dla mnie bardzo ważne. Te aplikacje będą działać kiedy przeniosę je przez PhoneClone? Da się na „lewo” wgrać aplikacje od googla? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Ja przeniosłam i działają normalnie

Potrzebuję opinii czy ten telefon opłaca się kupić jeszcze w 2021 roku i jak myślicie co będzie z aplikacjami po aktualizacji do HarmonyOS? Cały czas się zastanawiam czy kupić ten model a na usługach Google nie za bardzo mi zależy wystarczy żebym mial dostęp do Gmaila ale to w aplikacji E Mail będzie działać.

Mam ten tel od msc gmail też mam więc polecam ja jestem zadowolona

Bardzo często korzystam z Google Maps. Czy jest możliwość zainstalowania jego w tym telefonie? Czy będę musiała szukać zupełnie innej aplikacji?

Witam.
Pytanie z innej beczki do autora recenzji.
Jaki to zegarek jest przedstawiony na zdjęciu?

Last edited 3 lat temu by Karol

Hej mam tylko pytanie czy ja dobrze rozumiem można zainstalować YouTuba, czy nie ?

Mozna jest nawet darmowa wersja że o wygaśnięciu ekranu gra

Możesz go przenieść że starego tel ja tak zrobiłam

„brak fabrycznie zainstalowanych usług Google” – czyli smartfon bez tony googlowych smieci, ktorych nie mozna odinstalowac i zajmuja polowe pamieci telefonu???

To chyba dobra informacja?

Niby tak, jednak nie ma również YouTube, które często jest przydatne np. do słuchania muzyki.

tak tylko muj starszy model yotub nie da się odinstalować

Na appgallery jest apka YT w wersji YouTube premium korzystam od dawna i dziala świetnie

Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.