Za nami premiera ZTE Nubia Z50S Pro. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, smartfon został dziś oficjalnie zaprezentowany. Wiemy już wszystko na jego temat! Ile kosztuje i co oferuje w swojej cenie?
- zadebiutował ZTE Nubia Z50S Pro
- to niezwykle mocny smartfon
- wiemy wszystko na jego temat!
Premiera ZTE Nubia Z50S Pro
Jeszcze 2 dni temu nie znaliśmy szczegółów dotyczących m.in. aparatów fotograficznych czy ekranu dotykowego Nubia Z50S Pro. Teraz smartfon ten nie kryje przed nami żadnych tajemnic.
Specyfikacja techniczna Nubia Z50S Pro:
- ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 2 3,36 GHz
- 12/16 GB RAM
- 256/1024 GB miejsca na dane
- ekran AMOLED 6,78″ 1,5K 120 Hz
- aparat główny 50+8+50 Mpix
- aparat do selfie 16 Mpix
- bateria Li-Po 5100 mAh 80 W
- Android 13 z MyOS 13
- debiut 20.07.2023
Nie brak niespodzianek! Jeszcze 2 dni temu pisaliśmy o Snapdragonie 8 Gen 2, ale ZTE postawiło na wzmocnionego, a więc jeszcze szybszego Snapdragona 8+ Gen 2 z zegarem taktowanym na poziomie 3,36 GHz! Topowa wersja ZTE Nubia Z50S Pro ma aż 16 GB RAM i 1 TB przestrzeni dyskowej, poznaliśmy poza tym konfigurację aparatów w skład których wchodzi aparat podstawowy 50 Mpix, teleobiektyw 8 Mpix i ultraszerokokątny o rozdzielczości 50 megapikseli. Z przodu zainstalowano kamerkę do selfie 16 Mpix.
Znamy też szczegóły dotyczące wyświetlacza. To AMOLED o rozdzielczości „1,5K” (1260 na 2800 pikseli; 452 ppi) i wielkości 6,78″. Wspiera on odświeżanie ekranu na poziomie 120 Hz. Spore wrażenie robi też potężna bateria o pojemności 5100 mAh z szybkim ładowaniem 80 W. To ogniwo typu Li-Po. Na pokładzie nie mogło zabraknąć Androida 13 z MyOS 13.
Otwarta sprzedaż Nubii Z50S Pro rozpocznie się 27 lipca, a więc za równy tydzień. Ceny zaczynają się od 3700 chińskich juanów CNY (a więc ok. 2048 zł wg dzisiejszego kursu) od podstawowej wersji 12/256 GB, ale są jeszcze mocniejsze warianty 12/1024 i 16/1024 GB. Co ciekawe, Z50S Pro kosztuje o 100 CNY więcej w kolorze białym niż czarnym i khaki.
Zobacz również: Seria OPPO Reno 10 Pro zadebiutowała. Na co można liczyć
Źródło: gsmarena.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!