
Za nami oficjalna premiera modelu flagowego Xiaomi Mi6. Od początku roku inni producenci zaprezentowali swoje topowe modele na ten rok – Huawei P10, Samsung Galaxy S8 oraz LG G6. Czym wyróżnia się produkt chińskiego producenta, który niedawno obchodził dopiero swoje siódme(!) urodziny? Jak można się domyślać, dostaniemy bardzo dużo i to w bardzo korzystnej cenie!
Mi6 – flagowiec w cenie średniaka
Xiaomi Mi6 wygląda na papierze na naprawdę mocny i wydajny telefon. Nic dziwnego, skoro został wyposażony w ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 835 8998 o taktowaniu 8,45 GHz. Płynność działania urządzenia z najnowszym Nougatem 7.1.1 na pokładzie zapewnia 6 GB RAM-u, a sam model będzie występował w 2 wersjach pamięciowych: 64 oraz 128 GB. Podobnie jak w modelach Apple’a, w Mi6 nie znajdziemy slotu na dodatkową kartę pamięci.
Przykładowa oferta z innym modelem Xiaomi – Redmi 4a 32 GB za 1 zł:
Ekran Full HD charakteryzuje się przekątną rzędu 5,15 cala i zagęszczeniem pikseli na poziomie 428 PPI. Oczywiście flagowiec Xiaomi wyposażony jest w 2 aparaty fotograficzne: główny o matrycy 12 Mpix i dodatkowy do selfie z matrycą 8 Mpix. Może nieco rozczarować brak gniazda minijack 3,5 mm, ale w zestawie dostaniemy odpowiednią przejściówkę. Również bateria nie należy do mocnych punktów Mi6 – jej pojemność wynosi bowiem 3350 mAh. O ile u większości producentów byłaby zapewne standardem, to Xiaomi przyzwyczaił nas do instalowania znacznie mocniejszych ogniw z „4” z przodu.
Niemniej jednak mamy przed sobą niezwykle atrakcyjny telefon z górnej półki, którego cena będzie zapewne oscylować na poziomie średniaków takich producentów, jak Samsung czy Sony. Koszt Mi6 wynosi 2500 yuanów, a więc po przeliczeniu około 1440 zł. Oficjalna cena w Polsce będzie zapewne wyższa, ale nawet jeżeli dobije do 2000 zł, to i tak będzie niższa blisko o połowę w stosunku do Galaxy S8. Telefon trafi do sprzedaży 28 kwietnia.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!