
Od pewnego czasu vivo coraz prężniej poczyna sobie nie tylko na rodzimym azjatyckim rynku ale także w sprzedaży globalnej. Nic zatem dziwnego, że szczególnie w tym roku mamy do czynienia z większa ilością premier modeli z każdej niemal półki cenowej. Tym razem mowa o vivo Y21T, który zaliczany jest do średniej półki cenowej.
Tym razem Snapdragon na pokładzie
vivo dość mocno przyzwyczaiło też nas, ze głównym dostawcą procesorów do jego telefonów jest Mediatek. Jednak w modelu Y21T vivo zdecydowało się prawdopodobnie zastosować Snapdragona 680. Będzie on wsparty 4GB pamięci RAM z możliwością rozszerzenia systemowego o dodatkowy 1GB. Na pliki natomiast przeznaczono 128 GB przestrzeni dyskowej. Nie znajdziemy tutaj raczej możliwości rozszerzenia o zewnętrzną kartę pamięci.
Wyglądem smartfon nie będzie odbiegał od pozostałych modeli tej serii. Trzeba jednak przyznać, że na renderach prezentuje się całkiem nieźle. Widać, co prawda wcięcie w ekranie w postaci sporych rozmiarów łezki oraz zarysowany podbródek. Jednak w ogólnym rozrachunku prezentuje się całkiem interesująco jak na smartfona tej klasy. W przypadku ekranu, prawdopodobnie zobaczymy panel IPS LCD o przekątnej 6,58 cala. Będzie on obsługiwać rozdzielczość Full HD+ i tradycyjną prędkość odświeżania na poziomie 60 Hz.
W przypadku aparatu głównego vivo Y21T prawdopodobnie zaoferuje potrójną konfigurację. Podstawowa jednostka będzie miała matrycę 50 Mpix. Uzupełnią ją dwa „oczka” o matrycach 2 Mpix dedykowane zdjęciom makro oraz do pomiaru głębi ostrości. Całość uzupełni aparat do selfie o matrycy 8 Mpix.
vivo Y21T zaoferuje baterię o pojemności 5000 mAh. Będzie ona obsługiwała ładowanie na poziomie 18W. Smartfon będzie pracował pod kontrolą Androida 11, przykrytego autorską nakładką FunTouchOS od razu po wyjęciu z pudełka.
Cena vivo Y21T będzie oscylowała w okolicy 268 dolarów. Jego premiera przewidziana jest na 3 stycznia. Możliwe, że smartfon pojawi się także na innych, niż azjatycki, rynkach. Jest także prawdopodobne, iż zmieni wtedy nazwę na jakiś inny, podobny model.
Źródło: gizmochina.com gsmarena.com
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!