
Od pewnego czasu w sieci pojawiają się coraz to nowe informacje na temat Redmi K50 i różnych wersji tego modelu. Wydaje się, że również premiera smartfonów jest całkiem blisko. Przypomnijmy, że poprzednik – Redmi K40 – debiutował na początku roku. Pamiętajmy również, że w Europie często te modele występują pod marką Xiaomi.
Flagowa specyfikacja
Wszystko wskazuje na to, że zobaczymy tutaj mocną specyfikację. Modele Redmi K50 i Redmi K50 Pro powinny być wyposażone w Snapdragona 870. Jest to prawie flagowa jednostka, która pozwala na utrzymanie w ryzach ceny urządzenia. Natomiast w przypadku Redmi K50 Pro+ możemy spodziewać się już Snapdragona 898.
Na ten moment nie podano natomiast wersji pamięciowych. Wydaje się jednak, że absolutne minimum to 8 GB, a maksymalnie zobaczymy także wersję 12 GB RAM. Na pliki zapewne przeznaczone będzie 128 i 256 GB przestrzeni dyskowej. Raczej nie należy spodziewać się w tym modelu obsługi zewnętrznej karty pamięci.
Wszystkie warianty Redmi K50 powinny być wyposażone w panel wykonany w technologii AMOLED. Oprócz tego będziemy mieli powrót do korzeni, gdyż czytnik linii papilarnych znów zostanie zaimplementowany w ekranie. Smartfony zapewne będą obsługiwały wyższą częstotliwość odświeżania ale na razie nie wiadomo na jakim poziomie.
Konkretne modele będą się różniły w kwestii aparatów. Na razie można się spodziewać, że Redmi K50 zostanie wyposażony w aparat główny 48 Mpix. Redmi K50 Pro dostanie natomiast podstawową jednostkę z matrycą 50 Mpix. Natomiast najwyższy model, czyli Redmi K50 Pro+, ma otrzymać kamerkę z matrycą 108 Mpix. Oczywiście może się to jeszcze zmienić.
Ciekawie zapowiada się bateria tych urządzeń. O ile nie znamy konkretnych pojemności dla danego modelu, o tyle parametry ładowania zostały już ujawnione. Wynika z nich, że Redmi K50 i K50 Pro będą mogły być ładowane z prędkością 100 W. Natomiast model K50 Pro+ zaoferuje już ładowanie na poziomie 120 W.
Wszystko wskazuje, że Redmi K50 we wszystkich wersjach zadebiutuje już w styczniu 2022 roku. Oczywiście na rynku azjatyckim. Po jakimś czasie powinien pojawić się także w Europie. Można również spodziewać się w miarę przystępnej ceny jak na praktycznie flagowe podzespoły.
Źródło: gizmochina.com, 91mobiles.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!