
Wszystko wskazuje na to, że wymieniając smartfona na podstawie tzw. rękojmi otrzymamy dodatkowy okres ochronny prawnej. Do tej pory wymiana wadliwego urządzenia nie przedłużała jego gwarancji u sprzedawcy. Jak to będzie wyglądać w praktyce?
Obecne prawo działa na korzyść konsumenta, lecz zawiera parę nieujednoliconych kwestii. Jedną z nich zapis dotyczący rękojmi. Obecnie wynosi ona 2 lata od daty zakupu urządzenia elektronicznego i nie podlega przedłużeniu w przypadku wymiany bądź naprawy. Sytuację można zobrazować momentem, w którym użytkownik po np. 14 miesiącach od zakupu zauważa wadę i chce skorzystać z prawa do wymiany. Sprzedawca wywiązuje się z umowy, lecz pozostała ochrona wynosi (w tym przypadku) 10 miesięcy. Posłowie chcą, aby od momentu wymiany zaczynał się nowy okres 2 lat ochrony, przysługujący klientowi.
Gdy wadliwy towar zostaje zastąpiony nowym, logiczne jest, że czas przysługującej ochrony także powinien być liczony od początku
– mówi Sławomir Piechota w wywiadzie dla Gazety Prawnej.
Sejmowa komisja do spraw petycji rozpoczęła przygotowanie projektu ustawy uściślającej tą kwestię. Ma ona zostać przedstawiona w ciągu najbliższych paru tygodni. Sprawa ma duże poparcie w różnych instytucjach ochrony np. Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Według ich opinii zapisy obecnie obowiązującej ustawy z 2014 roku nie są jednoznaczne i działają na niekorzyść kupującego.
Wielu z nas kupuje sprzęt elektroniczny, który trzeba wielokrotnie wymieniać ze względu na ukryte wady konstrukcyjne lub przypadki losowe. Najczęściej są to smartfony. Uściślenie tego zapisu z pewnością przyniesie korzyści dla nas – konsumentów.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!