Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiada, że nie przewiduje kar finansowych dla Virgin Mobile i Lycamobile za nieprzystosowanie oferty do nowych zasad roamingu, które powinny obowiązywać od 15 czerwca. Jego zdaniem największą karą dla dwóch wirtualnych operatorów będzie odpływ klientów do konkurencji.
Tani roaming – co wybrać?
Przypomnijmy, że od 15 czerwca 2017 roku – zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej – nastąpiła zmiana w cennikach roamingu poszczególnych operatorów. Główną zasadą, która opisuje nowe unijne prawo jest hasło: Roam-like-at-home (Płać jak w domu). Oznacza to, że jadąc za granicę do państw członkowskich UE mają nas obowiązywać te same stawki za połączenia, SMSy, MMSy czy internet jak w kraju.
Przykładowa oferta nju mobile z korzystnymi warunkami roamingu:
Polscy operatorzy nie byli jednak zbyt chętni do wprowadzania nowych regulacji. Pionierem na rynku był Orange, który jako pierwszy przedstawił cennik w pełni odpowiadający nowym regulacjom prawnym. Większość operatorów z biegiem czasu zaktualizowała swoje oferty. Największą oporność w tym względzie wykazują Virgin Mobile i Lycamobile, którzy nadal nie wprowadzili stosownych regulacji.
Zdaniem Marcina Cichego – prezesa UKE – 98% Polaków może już korzystać z nowych zasad roamingu. Okazuje się jednak, że dwóch wirtualnych operatorów, którzy nie dostosowali prawa, nie będą płacić kar finansowych.
– Sieci wirtualne grają na minimalnych marżach. Największą karą w ich przypadku jest odpływ klientów do konkurencji. Szukamy rozwiązań godzących interesy konsumentów z możliwościami telekomów, opartych o rachunek ekonomiczny. Mamy już propozycję Virgin, którą analizujemy – przyznaje Marcin Cichy w rozmowie z portalem Forsal.pl.
Zestawienie najkorzystniejszych ofert roamingu znajdziecie TUTAJ.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!