Brakujące ogniwo między smartbandami a smartwatchami. Huawei Watch GT Fit – recenzja

Multum funkcji, świetna cena, a do tego duży i wygodny w obsłudze ekran AMOLED. To ostatnie nie pasuje do opaski fitness, z kolei niska kwota zakupu do nowoczesnego smartwatcha z drugiej połowy 2020 roku. Miałem okazję przetestować najnowszego Watcha Fit od Huawei – czy to jeszcze smartband, a może już smartwatch? Jak sprawdził się w praktyce? Zapraszam do recenzji!

Huawei Watch Fit – pierwsze wrażenie

Zupełnie inny, minimalistyczny styl. W swoich wcześniejszych zegarkach producent z Kraju Środka wyraźnie nawiązywał do klasycznego, a zarazem sportowego i eleganckiego zegarka. Najnowszy Fit to zupełnie inna konstrukcja, niepodobna do żadnego innego sprzętu firmy. Z daleka może przywoływać na myśl zegarki Apple’a, ale równie dobrze można powiedzieć, że to opaska sportowa Huawei Band „na sterydach”. I wiecie co? W obu tych stwierdzeniach jest sporo prawdy!

Watch Fit prezentuje się bardzo schludnie, a w dodatku jest wykonany z dobrej jakości materiałów, choć bardziej „plastikowych” niż w przypadku pozostałych smartwatchów tego producenta. I mówię to pomimo tego, że osobiście jestem zwolennikiem designu prezentowanego choćby przez Huawei Watch GT czy recenzowanego Samsunga Galaxy Watch. Po prostu wolę okrągłą kopertę od prostokątnej, ale to już kwestia gustu.

Front zegarka zdobi ekran AMOLED wpisany w prostokątny kształt koperty wykończonej na mat. Jego rogi zostały stylowo zaokrąglone, a całość robi bardzo dobre wrażenie. Huawei świetnie prezentuje się na nadgarstku – bransoleta jest wygodna, a zegarek tak lekki (w końcu nazywa się Fit), że niemal go nie czuć! Opaski są wymienne, ale nie są kompatybilne z innymi urządzeniami producenta. Mają zupełnie inny kształt i zapięcie. Nie pozwalają też smartwatchowi leżeć na pleckach, gdyż nie mają takiej swobody ruchów. Tę małą niedogodność zaobserwowałem też swego czasu w innym smartwatchu Huawei – przeczytaj recenzję Huawei Watch GT 2e.

Nie jest to jednak jakaś wielka wada. Poza tym Watch Fit przejął po GT 2e kolejną cechę – prostokątny kształt przycisków funkcyjnych. A raczej jednego przycisku, gdyż w Watch Fit znalazło się miejsce na pojedynczy klawisz ustawiony na środku prawej bocznej krawędzi.

Podsumowując – Huawei Watch Fit jest wykonany z miłych tworzyw i dobrze wykończony, jest niezwykle lekki i wygodny. W dodatku prezentuje się bardzo ładnie i mówi to osoba, która nie jest fanem kwadratowych zegarków. Według mnie są jednak jeszcze większe zalety tego smart zegarka!

Ekran i tarcze Watch Fit

Prostokątny kształt tarczy ma jedną zaletę – można uzyskać większą przekątną bez poszerzania zegarka! Tak też zrobił Huawei. Jest on wyraźnie węższy od modeli GT czy GT 2 (przeczytaj recenzję Huawei Watch GT 2), a ma większą przekątną! Oczywiście nie chodzi tu o samą powierzchnię ekranu, lecz o nowe (inne) możliwości.

Przekątna liczy aż 1,64″. Panel dotykowy (zakrzywione szkło 2,5D) wykonano oczywiście w technologii AMOLED i prezentuje się znakomicie. Jego rozdzielczość wynosi 280 na 456 pikseli, co daje ich zagęszczenie na cal równe 326 ppi, a więc więcej, niż w przypadku większości budżetowych smartfonów! Wyświetla 16,7 mln kolorów, które charakteryzują się sporym nasyceniem i ich dobrym odwzorowaniem. Nie zanotowałem żadnych problemów z widocznością na słońcu, także kąty widzenia są bardzo dobre.

AMOLED zegarka Watch Fit zajmuje – według producenta – 70% powierzchni koperty, ale stwarza wrażenie, że wypełnia znacznie więcej frontu. Jednak przez krawędzie o różnych długościach nie każda tarcza będzie wyglądała dobrze. Zapomnij o klasycznych (okrągłych) tarczach – w ich miejsce lepiej prezentują się bardziej sportowe, cyfrowe.

A skoro o nich mowa, to Huawei zrobił ostatnio spore postępy. Od ponad roku osobiście używam zegarka Watch GT pierwszej generacji (wersja Active – zobacz recenzję Huawei Watch GT), ale dopiero od niedawna producent rozszerzył bazę tarcz. Właściciele Watcha Fit nie będą mieli takich niedogodności – od samego początku można wybierać spośród wielu ich rodzajów dowolnie go personalizując pod swój styl, ale jak już wspomniałem, najlepiej prezentują się te cyfrowe, treningowe. I może i dobrze – w końcu przeznaczeniem tego zegarka jest wspomaganie treningów!

Funkcje i czujniki Watch Fit

Jednak to nie AMOLED (mimo, że bardzo ładny) szczególnie mnie urzekł, a udostępniane przez Watch Fit funkcje. Smartwatch zadebiutował na rynku pod koniec sierpnia, a jego cena wynosi jakieś 499 zł (podobnie, co o 2 lata starszy Huawei Watch GT). I wiecie co? Zestawienie obu pod względem możliwości to jak porównanie terminatorów T-800 i T-1000! Niby ten pierwszy super, ale na tle nowszego sprzętu wypada blado. I to nawet bardzo. W Huawei Watch Fit dostępnych jest aż 96 trybów, w tym:

• Bieganie na dworze
• Bieganie na bieżni stacjonarnej
• Spacer
• Jazda na rowerze
• funkcje z poziomu smartwacha:
• Kursy fitness (12 kursów, m.in. Ćwiczenia w pracy, Ab ripper, Trening nóg)
• Treningi biegowe (13 kursów, m.in. Lekki jogging)
• Bieganie w terenie
• Marsz w terenie
• Marsz na bieżni
• Kolarstwo
• Otwarte wody
• Orbitrek
• Ergometr
• Inne

Uprawiając różnego rodzaju sporty nie musisz obawiać się zatopienia smarwatcha – wytrzymuje on 5 ATM. Lepiej jednak uważać na ekran, którego nie chroni żaden rant! To cecha, za którą szczególnie cenię sobie poczciwego Watcha GT. Fit nie zapewnia takiej ochrony, a o zarysowanie wyświetlacza jest teoretycznie znacznie łatwiej.

Czujniki i moduły wbudowane w Watch Fit:

• 6-osiowy czujnik położenia (akcelerometr + żyroskop)
• Optyczny czujnik tętna
• Czujnik oświetlenia
• Bluetooth 5.0
• moduł GPS

Smartwatchem Huawei Watch Fit będziesz mógł też sterować muzyką ze swojego smartfona. Co prawda podczas treningów będzie on wciąż potrzebny (sparowany przez Bluetooth), ale skoro tak, to czemu nie skorzystać z okazji i posłuchać swoich ulubionych kawałków? W Watch Fit będziesz przełączał piosenki z poziomu smartwatcha – schowaj telefon do kieszeni czy plecaka i nie przejmuj się nim! Tym bardziej, że w zegarku Huawei otrzymasz powiadomienia o odebranych SMS-ach czy połączeniach telefonicznych. Nie ma w nim jednak możliwości rozmowy przez smartwatcha – to w końcu nie ten poziom cenowy.

Bateria

To kolejny smartwatch Huawei ze świetną baterią. Swojego osobistego Watcha GT ładuję raz na około 12 dni, a w tym przypadku producent oficjalnie informuje o 10 dniach bez konieczności ładowania.

Tym razem Huawei poszedł o krok dalej i – podobnie jak z opaskami – ładowarka od Watch GT/GT 2/GT 2e nie pasuje do Watch Fita. Sam proces ładowania trwa bardzo krótko. Aby naładować rozładowanego smartwatcha do poziomu 70% wystarczy… zaledwie 20 minut! Kolejne 30% wymagało już 45 minut (łącznie do pełna 65 minut). Według mnie to znakomity wynik! Dla porównania Watch GT – u którego nie narzekam na wolne ładowanie – potrzebuje na to sporo ponad 1,5 godziny.

Podsumowanie

Możliwości smartwatcha, wygoda opaski fitness. Dla kogo Huawei Watch Fit? Jeżeli nie chcesz wydawać wielkich pieniędzy, a często uprawiasz sporty, to będzie to dla Ciebie idealne rozwiązanie. Wtedy ważniejsze dla Ciebie są możliwości, niż wygląd zegarka, choć i ten może się podobać. Pod względem relacji jakość/cena to jeden z najlepiej wycenionych smartwatchy na rynku!

Jeżeli wolisz jednak bardziej stylowe urządzenie, które – przy wybranej odpowiedniej tarczy – będzie pasować także do garnituru, to bardzo podobnej cenie masz Watcha GT pierwszej generacji. Jest on bardziej elegancki i masywny, ale nie oferuje nawet połowę tego, co recenzowany Watch Fit. Jeżeli chciałbyś jednak połączyć zarówno świetny styl z wielkimi możliwościami, to nie idź na kompromisy i wybierz topowy zegarek producenta, ale zanim to zrobisz, to przeczytaj uważnie recenzję Huawei Watch GT 2 Pro.

Zalety:

• świetna cena!
• szeroki wachlarz funkcji sportowych
• bardzo ładny wyświetlacz AMOLED 1,64″
• świetna bateria z szybkim ładowaniem
• wygodna obsługa
• wysoka jakość wykonania
• możliwość odtwarzania muzyki
• wygodnie leży na nadgarstku
• wodoszczelność 5 ATM
• always on display

Wady:

• brak rantu ochraniającego ekran
• minimalistyczny design nie każdemu musi się spodobać (kwestia gustu)
• inna ładowarka niż w pozostałych Watchach Huawei

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

ocena

Oceń tą stronę

Czy ten artykuł był pomocny? Twoja opinia pozwala nam pisać jeszcze lepsze treści.

Oceń artykuł poniżej

Marcin Szermański

Mail kontaktowy:

[email protected]

Z wykształcenia mgr inż. inżynierii środowiska. Miłośnik natury, historii, muzyki rockowej i gier komputerowych (w szczególności strategii i cRPG). W Komórkomacie od początku jego istnienia, odpowiedzialny głównie za dział Promocje oraz Poradniki.