Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Samsung Galaxy S24 czy Samsung Galaxy S23 – którego kupić?

avatar
grafika firmy Samsung przedstawiająca telefony Samsung Galaxy S24 i Samsung Galaxy S24+

Wczoraj odbyła się oficjalna prezentacja nowych flagowców z serii Galaxy S24 oferujących funkcje Galaxy AI. Składają się na nią 3 modele: podstawowy Samsung Galaxy S24, powiększony Samsung Galaxy S24+ oraz topowy Samsung Galaxy S24 Ultra. Koreański producent wprowadził w nich pewne zmiany, które rzutują niestety na wyższą cenę. No właśnie – podstawowy model po raz pierwszy w historii przebił magiczną granicę 4000 złotych. Czy zatem opłaca się go kupować, czy może lepiej postawić na zeszłorocznego Galaxy S23? Który smartfon jest lepszy?

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – cena

Hurra! Samsung Galaxy S24 staniał względem poprzednika, na co wpływ miała zapewne niższa inflacja niż w lutym 2023 r. Swego czasu na łamach Komórkomatu baliśmy się, że to Samsung Galaxy S20 („prapradziadek” Galaxy S24) z I kwartału 2020 roku przekroczy pułap 4000 zł, ale zrobił to dopiero – ale z przytupem – Galaxy S23.

17 stycznia 2024 r. zadebiutowała z kolei najnowsza seria Galaxy S24, gdzie najtańszy model Samsung Galaxy S24 w najniższej konfiguracji 128 GB kosztuje 4099 zł. Jest to wciąż ponad 4000, ale znacznie mniej niż wynosiła premierowa cena Galaxy S23!

zdjęcie przedstawiające telefon Samsung Galaxy S24

Ceny modelu Samsung Galaxy S24:

  • Samsung Galaxy S24 128 GB – 4099 zł
  • Samsung Galaxy S24 256 GB – 4399 zł (4099 zł w promocji Galaxy S24!)
  • Samsung Galaxy S24 512 GB – niedostępny (jeszcze?) w polskiej dystrybucji

Samsung Galaxy S23

Dla porównania premierowe ceny Galaxy S23:

  • Samsung Galaxy S23 128 GB – 4599 zł
  • Samsung Galaxy S23 256 GB – 4799 zł

Powyższe ceny obowiązywały jednak w lutym 2023 roku, a obecnie kosztuje on o 1000 zł mniej – Samsung Galaxy S23 w wariancie 8/128 GB kosztuje tylko 3599 zł! Pytanie więc, czy opłaca się dziś dopłacać 5 stów do najnowszego Galaxy S24? Gdzie tkwią różnice w obu smartfonach Galaxy? Oto porównanie obu modeli.

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – procesor

Najlepsze telefony do 5000 zł

Na pierwszy rzut oka największą różnicę między tymi modelami stanowi procesor. Wszyscy – nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie – cieszyliśmy się w lutym 2023 r. o wprowadzeniu Galaxy S23 Series z układami od Qualcomma, a nie autorskimi Exynosami, które lubią się przegrzewać i gorzej sobie radzą w codziennej pracy. Niestety w bieżącym roku wróciliśmy do szarej rzeczywistości, gdzie Samsung serwuje topowe Snapdragony jedynie za oceanem, a nie na całym świecie.

Tak – najnowszy Samsung Galaxy S24 napędzany jest przez autorski procesor Exynos 2400 powstały w procesie technologicznym 4 nm. Co ciekawe, nie jest to 8-rdzeniowa jednostka CPU, lecz chipset z aż 10 rdzeniami i z zegarem do 3,20 GHz. „Na papierze” brzmi wygląda bardzo dobrze, ale w testach syntetycznych AnTuTu (zobacz tutaj) Snapdragon 8 Gen 3 – który trafił „pod maskę” Galaxy S24 na rynek północnoamerykański – wykręca wyniki lepsze o aż 26%.

Nie trzeba jednak daleko szukać, bo nawet starszy Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, który znalazł się w także europejskiej dystrybucji Galaxy S23, wcale nie odstaje od najmocniejszego Exynosa od Samsunga (zobacz tutaj). A trzeba dodać, że seria Galaxy S23 otrzymała specjalnie wzmocnione Snapdragony 8 Gen 2 taktowane nie standardowym zegarem do 3,20, lecz do aż 3,36 GHz! W dodatku Snapdragony są znacznie mniej prądożerne od Exynosów.

W rezultacie Samsung każe nam dopłacić do telefonu, którego nowszy procesor wcale nie musi być lepszy od zastosowanego rok temu. Który z nich jest szybszy? Cyfry cyframi w różnego rodzaju benchmarkach, ale tak naprawdę… nie zobaczysz między nimi różnicy prędkości działania! Co innego ryzyko przegrzewania się niesprawdzonego w boju Exynosa 2400, jak to miało miejsce w starszych Exynosach. OK, Snapdragon 8 Gen 1 również cierpiał na tego typu dolegliwości, ale wzmocniony Snap 8 Gen 2 3,36 GHz w Samsungu Galaxy S23 jest sprawdzoną i bardzo udaną konstrukcją.

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – pamięć

Południowokoreański producent postanowił pozostawić kwestię pamięci bez jakichkolwiek zmian. Zarówno zeszłoroczny Samsung Galaxy S23, jak i jego następca Samsung Galaxy S24 mają 8 GB pamięci operacyjnej RAM i takie same wersje dysków.

W obu przypadkach do wyboru są więc pojemności 128, 256 lub nawet 512 GB. Samsung od wielu lat nie oferuje w swoich modelach flagowych slotu na dodatkową kartę pamięci microSD.

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – wyświetlacz

Samsung Galaxy S23

Ulala! Samsungi bardzo często mają genialne wyświetlacze typu AMOLED najwyższej klasy, zwłaszcza w topowej serii Galaxy S. Nie inaczej jest w przypadku naszych obu bohaterów.

Nie tak dawno temu miałem okazję napisać recenzję Galaxy S23, gdzie stwierdziłem, że ekran dotykowy tego smartfona jest jego największą (choć oczywiście niejedyną) zaletą. Nic dziwnego: wspaniałe kolory, duża rozdzielczość, reakcja na dotyk no i kompaktowe (dla mnie idealne) rozmiary mówią same za siebie! Trochę danych liczbowych:

Ekran Samsung Galaxy S23:

  • panel Dynamic AMOLED 2x
  • przekątna 6,10″
  • rozdzielczość FHD+ (1080 x 2340 pikseli)
  • zagęszczenie pikseli na cal 422 ppi
  • częstotliwość odświeżania obrazu 120 Hz
  • jasność 1200 nitów, szczytowa jasność 1750 nitów
  • HDR10+

Nic dodać, nic ująć! Jak na jego tle prezentuje się najnowszy model?

Ekran Samsung Galaxy S24:

  • panel Dynamic AMOLED 2x
  • przekątna 6,20″
  • rozdzielczość FHD+ (1080 x 2340 pikseli)
  • zagęszczenie pikseli na cal 416 ppi
  • częstotliwość odświeżania obrazu 120 Hz
  • jasność szczytowa 2600 nitów
  • HDR10+

Jak widać, Samsung zdecydował się na zwiększenie przekątnej o 0,1 cala. Ucierpiało na tym nieznacznie zagęszczenie pikseli na cal, które wynosi nie 422, lecz 416 ppi. Dla ludzkiego oka nie ma to znaczenia. Na plus: szczytowa jasność w modelu Samsung Galaxy S24 jest znacznie wyższa, z drugiej strony całe urządzenie nieco traci na swojej kompaktowości.

A właśnie to było jego wielką zaletą! Tak naprawdę to „zwykłe” Galaxy S (nie Plus i Ultra) stanowiły obok dość niszowych Asusów Zenfone i flagowych Xperii jedyną androidową alternatywę dla iPhone’ów, przynajmniej pod względem niewielkich gabarytów. Jak dla mnie Samsung Galaxy S23 z wąskimi ramkami i ekranem 6,10″ jest idealny, ale czy te 0,1 cala zrobi wielką różnicę? To zależy. Sam korzystam z eksflagowca innego producenta, który również ma ekran OLED 6,10″. Ten ma jednak grubsze ramki i nie jest tak bardzo wygodny w użytkowaniu, jak testowany przeze mnie Galaxy S23.

Jak dla mnie można było zostawić te same wymiary, co w zeszłorocznym modelu, ale mój głos nie ma znaczenia. Producenci zwiększają przekątną ekranu i to mimo faktu, że istnieje spore grono osób, które chciałoby mocnego smartfona opakowanego w kompaktową obudowę. Dziś do wyboru jest tylko iPhone, Asus Zenfone, Sony Xperia 5 V/IV i (jeszcze) Samsung Galaxy S24/23/22. Zresztą jestem na tym polu tak oldschoolowy, że optymalne wymiary i design prezentował daleki przodek Galaxy S24 – Samsung Galaxy S8!

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – aparaty

zdjęcie przedstawiające telefon Samsung Galaxy S24 w kolorze fioletowym

Wróćmy jednak do meritum i do naszego porównania Galaxy S24 z S23. Koreańczycy postanowili pozostawić w spokoju aparaty fotograficzne, które praktycznie się od siebie (przynajmniej „na papierze”) od siebie nie różnią. Czy to źle, czy niedobrze?

Jak dla mnie nie ma sensu poprawiać coś, co jest bardzo dobre! OK, nie jest to poziom prezentowany przez absolutnie topowe modele Ultra, ale i tak nawet podstawowy Samsung Galaxy S23 z zeszłego roku był bardzo dobrym telefonem do robienia zdjęć. Jego następca, Samsung Galaxy S24 z pewnością co najmniej mu dorówna, choć w praktyce zapewne będzie robił jeszcze ładniejsze fotografie dzięki nowszemu i lepszemu oprogramowaniu.

Aparaty Galaxy S24 i Galaxy S23 prezentują się następująco:

  • obiektyw główny 50 Mpix f/1.8 z OIS + zoom optyczny 3x
  • teleobiektyw 10 Mpix f/2.4 z OIS + zoom optyczny 3x
  • obiektyw ultraszerokokątny 12 MPix f/2.2 (120 stopni)

Także kamerka do selfie posiada w obu modelach tę samą matrycę 12 Mpix z przysłoną f/2.2. Podsumowując – nie miałem jeszcze okazji pobawić się Galaxy S24, ale mogę założyć, że pod względem fotograficznym będzie co najmniej tak samo dobrze jak rok temu.

Samsung Galaxy S24 vs Samsung Galaxy S23 – bateria

Największym problemem Samsunga Galaxy S23 – jak i chyba każdej „eski” – było i jest dość przeciętna bateria. To raczej delikatne określenia możliwości ogniwa, które niejednokrotnie uprzykrza życie wielu użytkownikom tych smartfonów.

Koreańczycy postanowi więc odrobić lekcję, ale czy przyłożyli się do tego zadania? Zeszłoroczny Samsung Galaxy S23 otrzymał akumulator o pojemności 3900 mAh z „szybkim” ładowaniem przewodowym o mocy do 25 W. Sytuację nieco ratowała indukcja o mocy 15 W i ładowanie zwrotne 4,5 W. Jak jest dzisiaj?

Najnowszy Samsung Galaxy S24 również ma ładowanie przewodowe 25 W, indukcję (ładowanie bezprzewodowe) do 15 W i zwrotne 4,5 W, lecz samo ogniwo urosło do… poziomu 4000 mAh. Różnica 100 mAh to jakieś 2,6% więcej niż rok temu! Szczerze? Obawiam się, że w codziennym użytkowaniu jego użytkownicy nie zobaczą różnicy, co gorsza może okazać się, że te 100 mAh może „zjeść” (i to z nawiązką) Exynos 2400. Nie jest dobrze niezależnie od sposobu użytkowania!

Samsung Galaxy S24 czy Samsung Galaxy S23 – co kupić?

Samsung Galaxy S23 zdjęcie wyciek

Jeżeli zastanawiasz się nad wyborem, to ja już znam odpowiedź. W moim – podkreślam, moim – przypadku wybór padłby na zeszłorocznego Galaxy S23. Dlaczego?

Starszy model ma sprawdzonego Snapdragona 8 Gen 2, który występuje w polskiej dystrybucji, w dodatku z mocniejszym rdzeniem 3,36 GHz. Ma jednocześnie fantastyczny ekran Dynamic AMOLED 2x w kompaktowym rozmiarze 6,10″ z odświeżaniem 120 Hz i w jakości Full HD+. Aparaty fotograficzne pozostają praktycznie te same, to samo wbudowana pamięć, a oba model są pyło i wodoszczelne (spełniana norma IP68). Marginalne różnice w baterii na korzyść modelu Samsung Galaxy S24 trudno uznać za wielką zaletę najnowszej generacji. Tym bardziej, że wciąż ładowanie przewodowe jest ograniczone do zaledwie 25 W.

Oczywiście tegoroczny Samsung Galaxy S24 ma nowsze oprogramowanie (m.in. fabrycznie preinstalowany najnowszy Android 14 z nakładką One UI 6.1) i pewne niuanse, których brak w starszym modelu. To w końcu pierwszy Samsung wyposażony w funkcje Galaxy AI, co brzmi bardzo ciekawie, ale… ile razy będziesz korzystał ze sztucznej inteligencji? Funkcje AI to z pewnością przyszłość, lecz – przynajmniej dla mnie – najważniejsze to świetny wyświetlacz, aparaty i wydajność i spokojna praca telefonu, o którą mogę być spokojny w przypadku Snapdragona 8 Gen 2.

Tak – jakby Samsung Galaxy S23 miał wciąż kosztować 4499 zł jak w dniu swojej premiery, to oczywiście wybór padłby na Samsunga Galaxy S24 za 4099 zł. Między pojawieniem się Galaxy S23 a serią Galaxy S24 minęło jednak prawie 12 miesięcy i ten pierwszy nie kosztuje o 500 zł więcej, a o 500 zł mniej.

Wybieram Galaxy S23! Samsung nie będzie płakał z tego powodu – jego nowe flagowce z serii Galaxy S24 będą się z całą pewnością bardzo dobrze sprzedawać.

Rachunki za telefon niższe o połowę? SPRAWDŹ
PORÓWNAJ OFERTY

star ocena
4.8/5 - (12 votes)
Czy ten artykuł był pomocny? Twoja opinia pozwala nam pisać jeszcze lepsze treści.
Oceń artykuł poniżej
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.