Wiele wskazuje na to, że Xiaomi 14 pojawi się jeszcze w tym roku. Dodatkowo właśnie pojawiły się w sieci prawdopodobne schematy wyglądu smartfona, dzięki czemu jesteśmy w stanie poznać jego wygląd i zmiany względem poprzedniej generacji. Wiele też wskazuje na to, że zmiany nie będzie przesadnie dużo. Będą to bardziej drobne różnice w wyglądzie.
- Xiaomi 14 pojawił się na pierwszych schematach
- Będzie pracował pod kontrolą topowego Snapdragona
- Nie zabraknie tutaj szybkiego ładowania
Xiaomi 14
Xiaomi 14 na schemacie pojawia się jako smartfon z płaskim ekranem, z niewielkimi ramkami i centralnie umieszczonym „oczkiem” na pojedynczy aparat do selfie. Tylny panel natomiast będzie miał prawdopodobnie zbliżoną do kwadratu wyspę aparatów z oddzielnymi poszczególnymi modułami. Będzie ona dość mocno przypominała to, co mamy w aktualnej generacji.
Jeżeli chodzi natomiast o wydajność, nadchodząca generacja będzie zapewne jednym z najwybitniejszych urządzeń. Na pokładzie bowiem znajdzie się Snapdragon 8 Gen 3. Zapewne będzie tutaj całkiem sporo pamięci RAM – 12 GB byłoby odpowiednie. Na pliki nie powinno być mniej niż 256 GB przestrzeni dyskowej. Smartfon będzie również obsługiwać sieci 5G.
Xiaomi 14 zaoferuje oczywiście ekran wykonany w technologii AMOLED. Na ten moment nieznana jest natomiast jego specyfikacja. W przypadku zaś aparatu wiadomo, że podstawowa jednostka otrzyma matrycę o fizycznej wielkości jednego cala. Choć prowadzone są także badania nad matrycą o wielkości 1,33 cala. To dodatkowo pozytywnie wpłynęłoby na jakość zdjęć.
Na pokładzie smartfona ma się znaleźć bateria o pojemności 4860 mAh. Będzie ona obsługiwała szybkie ładowanie o mocy 90 W, a także szybkie ładowanie bezprzewodowe o mocy 50 W. Na ten moment nie wiadomo kiedy dokładnie ten topowy smartfon pojawi się w sprzedaży. Nieznana jest także jego ewentualna cena. Można jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że smartfon pojawi się w sprzedaży także u nas.
Zobacz również: TOP 5 telefonów Xiaomi na czerwiec 2023
Źródło: gizmochina.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!