Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

Wirtualna rzeczywistość. Sprawdzamy fenomen ostatnich lat

avatar
Wirtualna rzeczywistosc Samsung Gear VR

Wchodzę do kabiny pełnej elektroniki, która stanowi część wielkiego statku kosmicznego. Za chwilę wystartuję z Przylądka Canaveral i pomknę w stronę księżyca. Następnie odwiedzę dziecięcy pokój zabaw i poznam codzienne życie zabawek. Nie zapominam o jednorożcu, z którym udałem się na zakupy do fabryki czekolady – wszystko zanim rozpocząłem wędrówkę po ogromnym polu pszenicy. Zdejmując gogle wirtualnej rzeczywistości wracam do realnego świata, który nie jest tak kolorowy jak to, co właśnie mnie spotkało. Czym jest Samsung Gear VR? Przede wszystkim doskonałą zabawką, dostępną praktycznie dla każdego – wystarczy jeden z nowszych koreańskich smartfonów, parę złotych i można przenieść się do zupełnie innego, wyjątkowego świata marzeń.


Początki wirtualnej rzeczywistości

Jako dziecko pragnąłem zostać astronautą. Marzenia raczej nierealne, lecz nie przeszkadzało mi to w kreśleniu na kartce papieru coraz bardziej udziwnionych statków kosmicznych, planet i odległych gwiazd. Z biegiem czasu rzeczywistość zaczęła rewidować dziecięce plany. Miejsce statku kosmicznego zajęła klawiatura, a kosmos mogłem zwiedzać, jedynie grając w gry komputerowe. Kolejne, nawet najbardziej zaawansowane produkcje nie potrafiły wypełnić wszystkich moich zmysłów. Największą przeszkodą okazał się wyświetlacz, Całkowicie pozbawiony głębi, przedstawiał jedynie to, co twórcy zaplanowali – i ani krzty więcej. Wtedy pojawił się on.

Idea wirtualnej rzeczywistości narodziła się w głowie amerykańskiego wynalazcy Palmera Luckeya. Jest rok 2011. Jako (wtedy) 18-letni chłopiec, wykorzystując garaż rodziców, rozpoczął pracę nad pierwszym prototypem tzw. gogli wirtualnej rzeczywistości – urządzenia, które w ciągu pięciu następnych lat zrewolucjonizowało cały rynek elektronicznej rozrywki. Zainteresowanie ze strony Johna Carmacka tylko przyspieszyło co nieuniknione.

Tak powstała firma Oculus. Nastoletni Luckey postanowił zebrać fundusze, potrzebne do stworzenia gogli, za pomocą serwisu Kickstarter. Zainteresowanie projektem przyniosło mu ogromny zastrzyk gotówki i możliwość realizacji szalonego pomysłu. Parę lat później Facebook kupuje firmę za 2 miliardy dolarów.


Czym jest technologia VR?

Podejdźmy do tematu od strony naukowej. VR (z ang. virtual reality – rzeczywistość wirtualna) to technologia tworzenia zaawansowanej grafiki trójwymiarowej w oparciu o przestrzeń. Polega ona na zastąpieniu tradycyjnych bodźców wzrokowych (i słuchowych) elementami zaprojektowanymi komputerowo. Do tego celu służą specjalne gogle, zakładane na nasze oczy, które generują obraz. Dodatkowo w uszach znajdują się słuchawki, skutecznie przekazujące dźwięki z wirtualnej rzeczywistości. Zaletą tego rozwiązania jest pominięcie przymusu skupienia się na ekranie, występującego w tradycyjnych wyświetlaczach, i całkowite przeniesienie doznań widza do świata stworzonego przez komputer. Dzięki umieszczeniu żyroskopu, obraz generowany przez gogle podąża za ruchem naszej głowy. Co więcej, nowsze modele potrafią wykrywać położenie gałek ocznych, przez co spoglądanie kątowe rozszerza widzialny obszar przestrzeni.


Oculus Rift kontra Samsung Gear VR

W ciągu ostatnich miesięcy miałem możliwość przetestowania dwóch rozwiązań: gogli Oculus Rift oraz Samsunga Gear VR – młodszego i tańszego brata oryginalnego pomysłu Luckeya. Pierwotne urządzenie sprawuje się rewelacyjnie – płynność i jakość wyświetlanej grafiki stoi na najwyższym poziomie. Niestety, ogromną wadą Oculus Rifta jest wręcz astronomiczna cena – obecnie ponad 600 dolarów (2500 złotych) to STANOWCZO za dużo. Warto pamiętać, że do właściwej pracy tych gogli potrzebny jest bardzo wydajny komputer, kosztujący więcej niż 4 tysiące złotych.

Drugim wynalazkiem są gogle firmy Samsung – Gear VR. Dzięki zastosowaniu bardzo sprytnej sztuczki, polegającej na wykorzystaniu ekranu (i mocy) smartfona, udało się stworzyć urządzenie, oferujące wirtualną rzeczywistość za paręset złotych. Obecnie w serwisie aukcyjnym Allegro można nabyć Gear VR za cenę nie przekraczającą 300 złotych!


Opis Gear VR

Zacznijmy od początku. Samsung Gear VR to tak na prawdę obudowa z tworzywa sztucznego, wzbogacona o specjalne soczewki powiększająco-korygujące obraz rzucany przez wyświetlacz smartfona. Największą wadą jest wymóg posiadania jednego z nowszych modeli – Galaxy S6, Galaxy S6 Edge, Galaxy S6 Edge+, Galaxy S7, Galaxy S7 Edge bądź Galaxy Note 5.

Samsung Gear VR

Samsung Gear VR

Urządzenie świetnie leży na głowie. Wprawdzie nie grzeszę wymiarami, lecz obudowa szczelnie przywarła do przedniej części twarzy – jest to możliwe dzięki specjalnym ściągaczom materiałowym, pełniącym rolę uchwytów. Solidne mocowanie sprawdziło się nawet podczas testów na rollercoasterze w parku rozrywki Energylandia (o tym za chwilę). Wygodę gwarantuje również gąbka umieszczona z przodu, której dodatkowym zadaniem jest stworzenie zupełnej ciemności w obrębie oczu. Mała niedogodność występuje w obrębie nosa, ponieważ miałem odczucie, że cała konstrukcja spoczywa na nim, powodując wyraźny dyskomfort.

Obudowa gogli została wykonana z matowego, utwardzanego tworzywa sztucznego, przez co jest wystarczająco odporna na wstrząsy i uderzenia. Ogólnie gogle sprawiają wrażenie solidnie wykonanych. gdzie każdy detal został odpowiednio dopasowany.

Telefon umieszczamy z przodu obudowy, pod czarną, zdejmowalną klapką. Znajduje się tam złącze USB, zapewniające komunikację. Wszystko przebiegło w pełni automatycznie i mogłem przejść do najważniejszego, czyli…

Sprawdzamy wirtualną rzeczywistość Gear VR

Najważniejszym elementem układanki jest smartfon – odpowiada on za generowanie i wyświetlanie grafiki trójwymiarowej. Po założeniu kompletu na głowę, należy ustawić ostrość za pomocą bocznego pokrętła. Włączamy przykładową aplikację, pobraną ze sklepu Oculus Store i możemy cieszyć się pięknym, 360-stopniowym światem.

Samsung Gear VR 2jpg

Samsung Gear VR

Pierwsze wrażenie jest piorunujące. Pomimo przebywania w wygodnym fotelu, zmysł wzroku atakowany jest nierealnymi doznaniami. Wsiadam na galopującego jednorożca, przemierzając… bezkresną przestrzeń kosmiczną. Następnie udaję się w podróż ogromnym statkiem kosmicznym, aby bezpiecznie wylądować na platformie wiertniczej. Ruch głową oznacza przesunięcie generowanego obrazu. Odbywa się to bardzo płynnie, a co najważniejsze bez żadnego opóźnienia. Wczesne wersje klasycznego Oculusa cierpiały na efekt tzw. lagu, czyli wyraźnego braku nadążania za ruchami głowy. Powodowało to (przynajmniej u mnie) duży dyskomfort podobny do choroby lokomocyjnej. Samsung, dzięki wykorzystaniu bardzo wydajnych smartfonów do obsługi Gear VR, może spać spokojnie.

Ilość zastosowań wirtualnej rzeczywistości jest praktycznie nieograniczona. Projektowanie przestrzenne w architekturze, aranżacja wnętrz, a nawet sprzedaż! Wystarczy wyobrazić sobie przedstawienie mieszkania, które nie zostało jeszcze wybudowane. Zakładamy gogle, a marketingowiec przeprowadza nas przez kolejne pomieszczenia…

Jedną z bardziej interesujących idei jest włączenie wszystkich zmysłów do uczestnictwa w wirtualnym świecie. Dopiero pełna immersja doznań pozwala ukazać moc drzemiącą w goglach VR. Przeciążenia podczas startu wirtualnego wahadłowca można wygenerować jedynie za pomocą… rollercoastera!


Samsung Gear VR na rollercoasterze

Park rozrywki Energylandia, który zlokalizowany jest w małopolskim Zatorze, postanowił wyposażyć swoje rollercoastery w gogle wirtualnej rzeczywistości Samsung Gear VR. Pomysł ten przywędrował ze Stanów Zjednoczonych, gdzie wielka sieć parków Six Flags rozpoczęła prace nad tego typu rozwiązaniem. Głównym problemem, z jakim musieli zmierzyć się projektanci, było odpowiednie umiejscowienie punktów trasy i przyporządkowanie je do konkretnych miejsc w wirtualnej rzeczywistości. Efekt oszałamia:

https://www.youtube.com/watch?v=4_chI03u1-A

Miałem obawy. Nie jestem zbyt wielkim miłośnikiem ekstremalnych atrakcji, takich jak rollercoastery. Od dziecka cierpiałem na zaburzenie błędnika, potocznie zwane chorobą lokomocyjną. Zakładając gogle VR i wsiadając do wagonika nie spodziewałem się, że marzenia z dzieciństwa w końcu się spełnią (a choroba nie da o sobie znać). Dostałem gotowy produkt, zapewniający całą masę atrakcji. Wirtualny obraz przeniósł mnie do dziecięcego pokoju, pełnego porozrzucanych zabawek. Odbyłem podróż pomiędzy lalkami, klockami i innymi kolorowymi przedmiotami. Przeciążenia zagwarantowane zostały dzięki faktycznej podróży krętym torem rollercoastera.


Werdykt

To naprawdę działa! Połączenie świata wirtualnego i rzeczywistych doznań (np. przeciążenia, zapachy, dźwięki) pozwala stworzyć zupełnie nowy rodzaj rozrywki. Przyznam szczerze, że z chęcią sięgam po kolejne aplikacje, oferujące coraz to bardziej wymyślne formy wirtualnego spędzania wolnego czasu. Symulator pracy? Spacer po muzeum? To wszystko można znaleźć w sklepie Oculus Store, który powstał z myślą o użytkownikach m.in. Gear VR. Istnieje również możliwość instalacji aplikacji Use Cardboard for Gear VR, która pozwala używać oprogramowania dedykowanego kartonowym goglom Cardboard od Google.

Jesteśmy na początku prawdziwej rewolucji. Rozwój wirtualnej rzeczywistości postępuje w oszałamiającym tempie. Przyznaje – obawiałem się, ze będzie to kolejny gadżet do kolekcji, a tymczasem jest to wynalazek z prawdziwego zdarzenia. Będę bacznie obserwował rozwój tej technologii, tymczasem…

Za doskonały stosunek jakości do ceny

Komorkomat wyroznienie

Samsung Gear VR

star ocena
5/5 - (4 votes)
Czy ten artykuł był pomocny? Twoja opinia pozwala nam pisać jeszcze lepsze treści.
Oceń artykuł poniżej
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.