Pomimo problemów jakie spotkały chińskiego giganta Huawei, ten radzi sobie całkiem nieźle, szczególnie na rynku azjatyckim. Jakiś czas temu zaprezentował nową serie Mate 40, a teraz pojawiają się pierwsze informacje dotyczące kolejnego flagowca. Będzie nim oczywiście Huawei P50, który prawdopodobnie pojawi się na początku przyszłego roku.
Kirin na pokładzie i OLED-owy ekran
Wydawało się, że od kolejnej serii smartfonów Huawei będzie zmuszony skorzystać z procesorów Snapdragon lub MediaTek, ze względu na kolejne obostrzenia nałożone przez USA. Jednak jak się okazuje, najnowsze informacje donoszą, że również kolejny flagowiec będzie pracował pod kontrolą autorskiego Kirina 9000 znanego ze wspomnianej serii Mate 40.
Widocznie zapasy tego procesora są całkiem duże. Sporo zapewne pomógł fakt sprzedaży marki Honor innej firmie. Taki stan rzeczy spowodowany jest również zapewne tym, że w wielu miejscach Huawei Mate 40 jest dostępny w bardzo ograniczonej ilości lub wręcz brak go w sprzedaży.
Nie jest wielkim zaskoczeniem, że Huawei P50 będzie posiadał ekran wykonany w technologii OLED. Z dostępnych informacji wynika, że i tym razem dostarczy go dwóch różnych producentów. Tym razem będą to Samsung i LG.
Na razie to tak naprawdę wszystkie informacje, jakie pojawiły się na temat tego modelu. Można oczywiście oczekiwać, że smartfon lub smartfony będą bardzo wydajne. Zapewne dostaną minimum 8 GB pamięci RAM i 128 GB przestrzeni dyskowej.
Możliwe również że powstaną dwie wersje – Huawei P50 i Huawei P50 Pro różniące się przykładowo zagiętym ekranem i możliwościami fotograficznymi. No i oczywiście wydajnością. Nie jest natomiast pewne w jakiej liczbie i na jakie rynki zostaną one zaproponowane. Pewne jest, ze ilość procesorów będzie ograniczona, a to wpłynie na politykę sprzedaży.
Scenariuszy jest kilka. Huawei może skupić się po prostu na rynku azjatyckim tak jak ma to miejsce w przypadku Mate 40. Może nałożyć dość zaporową cenę na P50, sprawiając, że będzie to luksusowy produkt – inna kwestia – kto kupi takie urządzenie pozbawione domyślnie zainstalowanych produktów Google’a. Pozostaje jeszcze opcjaz wersją Huawei P50 wyposażoną w procesory od MediaTeka lub ze Snapdragonem w późniejszym terminie.
Na razie nie ma mowy oczywiście o cenach i dacie premiery. Ta spodziewana jest w pierwszej połowie roku, na wiosnę. Choć i to może się zmienić, gdyż wiele zależy od dynamicznie zmieniającej się sytuacji politycznej na linii USA – Chiny.
Źródło: phonearena.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!
ocena
