Wiele wskazuje na to, że już niebawem zobaczymy w sprzedaży nowy smartfon Samsunga. Mowa w tym wypadku o Galaxy S21 FE, który według najnowszych informacji ma zadebiutować już w październiku. Będzie to kolejny przedstawiciel aktualnej flagowej serii.
Snapdragon na pokładzie
Koreański gigant od pewnego czasu stawia na politykę „wydłużającą” żywotność danej serii swoich flagowych produktów. Tak jest i w tym przypadku, choć tutaj niewiele brakowało, aby ze względu na niedobory podzespołów projekt został anulowany. Na szczęście wszystko wskazuje, że już 20 października Samsung Galaxy S21 FE zostanie zaprezentowany.
Sercem smartfona ma być flagowy Snapdragon 888. To jest właśnie to, na co wielu użytkowników z Europy czeka, gdy nie chcą korzystać z flagowca na Exynosie. Jednak równie możliwe jest, że i ten model będzie posiadał także dwie wersje – również z Exynosem. Na pokładzie znajdzie się maksymalnie 12 GB pamięci RAM i 256 GB przestrzeni dyskowej. Niestety smartfon prawdopodobnie nie będzie posiadał slotu na kartę SD.
W przypadku ekranu znajdzie się tutaj panel wykonany w technologii AMOLED o przekątnej 6,4 cala. Smartfon będzie obsługiwał rozdzielczość Full HD+ i adaptacyjne odświeżanie na maksymalnym poziomie 120 Hz.
W przypadku aparatu głównego Samsung Galaxy S21 FE zaoferuje najprawdopodobniej potrójny aparat główny. Podstawowa jednostka będzie posiadała matrycę 12 Mpix. Oprócz tego do dyspozycji użytkownika będzie aparat ultraszerokokątny również z matrycą 12 Mpix. Nie zabraknie również teleobiektywu z matryca 8 Mpix. Całość zostanie uzupełniona o aparat do selfie z matrycą 32 Mpix.
Samsung Galaxy S21 FE będzie wyposażony w baterię o pojemności 4500 mAh i ładowanie na poziomie 25 W. Oprócz tego będzie można ładować smartfona bezprzewodowo z prędkością 15 W. Będzie także funkcja bezprzewodowego ładowania zwrotnego o szybkości 4,5 W. Niestety wszystko wskazuje na to, że w pudełku nie zobaczymy żadnej ładowarki do smartfona i trzeba będzie się w nią zaopatrzyć we własnym zakresie.
Źródło: gizmochina.com, 91mobiles.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!