Płatność telefonem w urzędzie? To możliwe. Właśnie wystartował pilotażowy program, który pozwoli dokonywać opłat urzędowych i skarbowych za pomocą smartfona. Na razie dotyczy tylko kilku gmin w Polsce, lecz w przyszłości ma objąć swoim zasięgiem cały kraj. Koniec z przymusem udania się do okienka i stania w (często) długiej kolejce.
Płacenie telefonem staje się coraz popularniejsze. Kolejnym miejscem, które dołączy do długiej listy lokacji akceptujących zapłatę telefonem będzie… urząd. Wspólny projekt Banku Pekao SA i Krajowej Izby Rozliczeniowej ma objąć wszystkie placówki miejskie, wiejskie i skarbówki w naszym kraju.
Dotychczas, żeby załatwić sprawę w urzędzie, przychodziliśmy do urzędnika, składaliśmy wniosek, a później byliśmy odsyłani do kasy w celu dokonania zapłaty. W kasie była kolejka, więc wracaliśmy z powrotem do urzędnika, licząc na to, że nie obsługuje on kolejnego petenta. Usługa, którą wdrożyliśmy wspólnie z Krajową Izbą Rozliczeniową, usprawni ten proces
– mówi Bartosz Zborowski, dyrektor Biura Projektów Strategicznych Banku Pekao SA w wywiadzie dla Newserii.
Opłat można dokonywać m.in. za: wydanie prawa jazdy, rejestrację pojazdu lub kopię mapy geodezyjnej. W tym celu należy uruchomić aplikację PeoPay i podać urzędnikowi numer telefonu. Pracownik przy użyciu specjalnego programu komputerowego wyśle do naszego smartfona prośbę o akceptację płatności.
Podajemy urzędnikowi numer komórki, ten wprowadza informację do komputera, a na aplikacji PeoPay pojawia się informacja z prośbą o zatwierdzenie opłaty. Po wpisaniu ePIN-u transakcji urzędnik widzi, że opłata została uiszczona, dzięki czemu nie trzeba już iść do kasy
– mówi Bartosz Zborowski.
To rozwiązanie ma wiele korzyści dla klientów, ułatwi również pracę urzędom
– twierdzi Dariusz Marcjasz, wiceprezes zarządu Krajowej Izby Rozliczeniowej.
Płatności mobilne za pośrednictwem aplikacji, przy udziale bankowości internetowej obciążają konto płatnika i wpływają na konto urzędu. Ważne, że odbywa się to bez udziału innych podmiotów, ponieważ z punktu widzenia urzędu istotna jest bezpośrednia identyfikacja płacącego, co umożliwia wykorzystanie usługi Paybynet
– mówi Dariusz Marcjasz.
Na razie z usługi korzystają mieszkańcy Białegostoku, Szczecina, Poznania oraz paru gmin m.in. olkuskiej i lublinieckiej.
Obecnie w ramach pilotażu korzysta z tej usługi około 10 urzędów w całym kraju, ale patrząc na skalę zainteresowania, przewidujemy, że w ciągu kilku miesięcy zostanie wprowadzona w większości placówek
– zapowiada Bartosz Zborowski.
Trzymamy za słowo.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!