Sieć Sami Swoi powstała 14 lat temu. Dziś jest nieco zapomniana, ale nie ma się co dziwić, gdyż Plus rozwiązał ją po niespełna 7 latach istnienia. Co ciekawe, jej dotychczasowi użytkownicy wciąż mogą korzystać z tej taryfy, ale migracja do niej z zewnątrz jest niemożliwa od 2011 roku.
Sami Swoi na kartę
Czasy, w których można było zakupić starter Sami Swoi nie był tak przyjazny dla użytkowników popularnych komórek, jak obecnie. Nikt nie marzył o nielimitowanych minutach i SMS-ach do wszystkich sieci, a korzystanie z zasobów Internetu możliwe było na niektórych (najdroższych) telefonach. Oczywiście nie wspominając o cenie za 1 zużytego megabajta.
Ale oferta sieci Sami Swoi – będącej submarką Plusa – skierowana była do innej grupy odbiorców. Plus postanowił nowym brandem przyciągnąć starszą klientelę, która mogła być wówczas nieufna wobec technologii telefonii komórkowej. Proste taryfy dla seniorów i dostępność starterów z telefonem(!) miały uzupełnić lukę w ofercie Plusa.
Przykładowa oferta Plusa z telefonem:
60 groszy za minutę (naliczanie sekundowe) wewnątrz sieci Sami Swoi i 90 groszy do pozostałych operatorów mogło robić wrażenie w połowie 2004 roku. Stawka za pojedynczą wiadomość SMS wynosiła 30 groszy do wszystkich.
W kolejnych latach obniżano stawki. Wg cennika Sami Swoi z 2014 roku koszt jednej minuty do Samych Swoich i na numery stacjonarne wynosił 24 grosze. Tyle samo kosztowało wysłanie SMS-a, tym razem do wszystkich. Drożej prezentowały się połączenia do innych sieci: 73 grosze do P4 i 67 groszy do pozostałych. Tak, wtedy opłaty za połączenia do fioletowego operatora były wyższe niż w przypadku innych operatorów.
Przykładowa oferta Plusha:
Sieć Sami Swoi nie zdobyła oczekiwanej popularności. Ostatecznie 13 maja 2011 roku Plus dokonał konsolidacji swoich licznych submarek i taryf na kartę, wprowadzając wspólną ofertę Plus na Kartę. Los Samych Swoich podzieliły m.in. legendarny Simplus i młodzieżowa sieć 36.6 (której obecnym następcą jest Plush ze znakomitą ofertą).
Zobacz również: historia telefonii komórkowej w Polsce.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!
Fajne w sami swoi było wyświetlanie stanu konta na wyświetlaczu, zresztą tak jak w Simplusie. Cekawe czy jeszcze to działa?
Podobno działa