Dawno nie było żadnych informacji o chińskiej marce Meizu. A już tym bardziej, jeśli miałoby to dotyczyć ich flagowca. Dziś się to zmieniło, gdyż w sieci pojawiły się pierwsze wiadomości dotyczące prawdopodobnie kolejnej generacji flagowca. Mowa o Meizu 18 Max.
Bardzo szybkie ładowanie
Dla przypomnienia trzeba dodać, że premiera poprzednika, czyli Meizu 17 miała miejsce w maju tego roku. Od tamtego czasu nie było żadnych informacji na temat potencjalnego następcy. Aż do teraz. Trzeba jednak dodać, że na razie są to dość skromne informacje.
Prawie na pewno Meizu 18 Max zostanie wyposażony w niepokazany jeszcze flagowy Snapdragon 875. Będzie on połączony z pamięcią RAM wykonaną w technologii LPDDR5. Ciężko natomiast na ten moment wyrokować ile jej ostatecznie znajdzie się w smartfonie. Milo by było, gdyby była to kość 12 GB. Również w kwestii pamięci wewnętrznej wiadomo tylko tyle, że będzie ona wykonana w technologii UFS 3.1.
W przypadku ekranu nie ma zaskoczenia i prawdopodobnie będzie on wykonany w technologii OLED. Większą zagadką jest jakikolwiek brak wcięć lub dziurek w ekranie na załączonej grafice. Może to oznaczać, że przednia kamerka będzie się wysuwała od góry. Ale może również oznaczać aparat schowany pod ekranem.
W kwestii aparatu mamy tutaj w zasadzie tylko dwie informacje. Kamerka do selfie będzie posiadała matrycę o rozdzielczości 32 Mpix. Główny aparat zaś będzie posiadał aparat o rozdzielczości 64 Mpix. Natomiast na samej grafice można dopatrzyć się jeszcze trzech pomocniczych „oczek” o których na ten moment nic nie wiadomo.
Ciekawie prezentują się informacje dotyczące baterii i jej ładowania. Wiele wskazuje, że smartfon będzie obsługiwał szybkie ładowanie kablowe na poziomie 120W oraz szybkie ładowanie bezprzewodowe na poziomie 40W. takie parametry robią wrażenie.
Na ten moment za wcześnie jest mówić cokolwiek o dacie premiery i cenie Meizu 18 Max. Na pewno będzie ona miała miejsce w przyszłym roku. Cena smartfona raczej do niskich również nie będzie należała. Trzeba także pamiętać, że z racji odległej premiery dostępne grafiki i wygląd urządzenia może się jeszcze zmienić.
Rachunki za telefon niższe o połowę? SPRAWDŹ
Źródło: gsmarena.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!
Poradniki
