LG V40 ThinQ to flagowiec koreańskiej firmy, który potrafi zaskoczyć. Wszedł na rynek z pewnym opóźnieniem, ale zdążył się na nim zadomowić. Urządzenie kosztuje ponad 3000 złotych. Sprawdźmy, za ile można go dostać u operatorów.
LG V40 ThinQ na abonament
LG V40 ThinQ to jednak smartfon, na który warto zwrócić uwagę. Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845. Koreańczyk ma 6 GB pamięci podręcznej i 64 (lub 128 – w zależności od konfiguracji) pamięci na pliki i aplikacje. Akumulator ma 3300 mAh pojemności i wspiera szybkie ładowanie.
>>> Przeczytaj naszą recenzję LG V40 ThinQ <<<
Co jednak dość istotne, sprzęt nieźle sprawdza się, jeśli chodzi o multimedia. Dolny głośniczek wspierany jest przez głośnik, w którym słyszymy naszego rozmówcę, a dodatkowo sprzęt wykorzystuje swoje wnętrze jako komorę rezonansową, co nadaje dźwiękowi przestrzenności. LG V40 ThinQ świetnie nadaje się do słuchania muzyki i udowadnia to również 32-bitowym przetwornikiem Quad DAC. Powstał on przy współpracy LG z firmą ESS Technology. Można więc powiedzieć, że jest to konstrukcja stworzona wręcz dla fanów wysokiej jakości dźwięku.
LG V40 ThinQ kosztuje obecnie ponad 3000 złotych, sprawdźmy, za ile można dostać go u operatorów. Ceny aktualne na 24.07.2019.
W abonamencie Red Bull Mobile SieMa 49 mamy połączenia na telefony stacjonarne i komórkowe, a także SMS-y i MMS-y bez limitu. Pakiet internetowy ma tutaj 10 GB, natomiast w Unii Europejskiej będziemy mogli wykorzystać 1 GB transferu danych. Co miesiąc musimy odprowadzić 49,99 złotych, a na start trzeba zapłacić 2866 złotych. Umowa podpisywana jest na 24 miesiące.
W skali trwania dwuletniej umowy zapłacimy łącznie 4091 zł.
Naszym zdaniem: z całą pewnością jest to jedna z najtańszych (w skali całej umowy) ofert i przynajmniej odrobinę zbliża się ona do ceny, za którą możemy kupić smartfona w sklepach. Comiesięczna danina jest nieduża, a pakiet internetowy przyzwoity. Szkoda, że Red Bull Mobile nie oferuje żadnych dodatkowych usług, choćby podobnych do konkurencyjnych ofert z tego zestawienia.
Plan Mobilny 75 od Orange oferuje połączenia komórkowe i na telefony stacjonarne bez limitu. Dokładnie tak samo jest SMS-ami i MMS-ami. Omawiany abonament ma 30 GB transferu danych w Polsce i 6,3 GB w krajach Unii Europejskiej. Na początek za urządzenie nie płacimy ani złotówki, a opłata miesięczna wynosi 186 zł. Umowa zawierana jest na 24 miesiące. Orange umożliwia korzystanie z aplikacji muzycznych bez wykorzystywania pakietu danych (Deezer, Amazon Music, Apple Music, Polskie Radio, Spotify i Tidal).
W skali trwania dwuletniej umowy zapłacimy łącznie 4514 zł.
Naszym zdaniem: wyraźnie widać, że jest to oferta skierowana do osób, które bardzo dużo korzystają z sieci, również za granicą, bo pakiet internetowy jest naprawdę potężny. Dodatkowo, mimo dużego kosztu miesięcznego, nie musimy płacić na początku ani złotówki. Ogromną zaletą jest również fakt, że pakietu internetowego nie zużywają aplikacje muzyczne, co w smartfonie, który stworzony jest dla audiofilów jest dodatkowym, mocnym atutem.
Można się do tego przyzwyczaić – połączenia na telefony komórkowe i stacjonarne, a także SMS-y i MMS-y są tutaj wliczone w cenę abonamentu. Pakiet danych ma tutaj 7 GB i 3,8 GB do wykorzystania na terenie UE. Podpisywana na dwa lata umowa zmusi nas do płacenia 138 złotych miesięcznie, a na początek płacimy 799 złotych. Orange, co już było wspomniane, pozwala nie zużywać transferu w aplikacjach muzycznych (Deezer, Amazon Music, Apple Music, Polskie Radio, Spotify i Tidal).
W skali trwania dwuletniej umowy zapłacimy łącznie 4161 zł.
Naszym zdaniem: oczywiście wielka zaleta, jaką jest możliwość korzystania z aplikacji muzycznych bez transferu danych, musi być odnotowana. Finalny koszt oferty nie jest – w porównaniu z innymi – przesadnie wysoki, natomiast comiesięczna opłata już tak. Warto jednak dodać, że na tle innych oferta Plan Mobilny 45 od Orange jest dość tania na start.
W ramach abonamentu T-Mobile – M dostajemy połączenia na telefony komórkowe i stacjonarne, SMS-y, MMS-y oczywiście bez limitu. Pakiet internetowy ma tutaj 15 GB do wykorzystania w Polsce i 1 GB na terenie UE. Comiesięczna opłata wynosi 65 złotych, natomiast na start należy zapłacić 2679 zł. Umowa podpisywana jest na dwa lata.
W skali trwania dwuletniej umowy zapłacimy łącznie 4259 zł.
Naszym zdaniem: oferta od T-Mobile to niezła gratka dla osób, które nie chcą płacić za dużo co miesiąc, a mogą wyłożyć na samym początku ponad 2500 złotych. Niestety w oferta nie wykorzystuje aż tak bardzo możliwości multimedialnych telefonu i ma dość ubogi pakiet internetowy za granicą. Pozytywne jest jednak, że finalna cena całego kontraktu nie jest przesadnie wysoka.
W ofercie Solo S dostajemy nielimitowane połączenia (stacjonarne i komórkowe), ale bez darmowych SMS-ów i MMS-ów. Pakiet danych wynosi tutaj 7 GB. Co miesiąc musimy zapłacić tylko 45 zł, a na start trzeba wyłożyć 2829 zł. Umowa trwa 24 miesiące.
W skali trwania dwuletniej umowy zapłacimy łącznie 3959 zł.
Naszym zdaniem: powyższa oferta nie jest dla każdego. Na start płacimy dość dużo, poza tym w cenie pakietu brak nielimitowanych wiadomości tekstowych. Wyróżnia się natomiast bardzo niskim abonamentem, a w skali całego kontraktu kosztuje najmniej z prezentowanej piątki.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!
Poradniki
![Jaki telefon do 2000 zł? Ranking [TOP 10] najlepszych](https://komorkomat.pl/wp-content/uploads/2024/02/najlepszy-telefon-do-2000-zl-330x200.png)
