Pomoc Dodaj telefon Karta SIM icon add sim family icon triangle down icon settings icon filters icon filters-2 icon edit pen icon smartphone icon net phone icon net home

iPhone 11 Pro vs Samsung Galaxy S20 Ultra

grafika przedstawiająca smartfony iPhone 11 Pro i Samsung Galaxy S20 Ultra

Od niepamiętnych czasów Apple i Samsung rywalizują między sobą w segmencie smartfonów. Swoistym symbolem tej batalii jest pojedynek flagowych produktów obu producentów. Jak wypada najnowszy Samsung Galaxy S20 Ultra na tle iPhone’a 11 Pro? Telefon Samsunga zadebiutował w lutym, natomiast iPhone gości na rynku już od pół roku. Który z nich jest korzystniejszy w zakupie?

Wygląd

iPhone 11 Pro

Oba modele różnią się kompleksowo nie tylko pod względem systemu operacyjnego, ale i wyglądu. Bryła modelu 11 Pro jest typowa dla telefonów Apple’a – i dobrze. Od razu widać, że mamy do czynienia z iPhonem. Większe różnice widać na tylnej obudowie, gdzie na charakterystycznej kwadratowej wyspie kryje się potrójny aparat fotograficzny. To dla amerykańskiego giganta nowość – wcześniej wyposażał swoje urządzenia w pojedyncze lub podwójne aparaty. Potrójny układ po raz pierwszy zastosowano w iPhonie 11 Pro i 11 Pro Max.

Z przodu niemal cały front przykryty jest panelem OLED. To, co rzuca się w oczy, to duży notch (wcięcie w ekranie na głośnik, kamerkę do selfie itp.), który był modny na przełomie 2017 i 2018 roku (a więc po debiucie… iPhone’a X). Obecne takie rozwiązanie wydaje się być już nieco archaiczne.

Samsung Galaxy S20 Ultra z kolei nawiązuje do swoich poprzedników, zwłaszcza Galaxy S10. Widać też sporo zapożyczeń z biznesowego flagowca Galaxy Note 10. Mowa o przedniej kamerce, która została umieszczona w otworze wyświetlacza. W przeciwieństwie do zeszłorocznej generacji, tym razem przesunięto dziurkę z rogu na środek ekranu, tuż pod głośnikiem. Taki zabieg jest równie kontrowersyjny co wielgachny notch iPhone’a. Poza tym praktycznie cała przednia część Samsunga została przykryta świetnym ekranem Dynamic AMOLED, który w dodatku zachodzi na boczne ramki.

Galaxy S20 Ultra

Plecki Galaxy S20 Ultra są stonowane, a – podobnie jak w iPhonie 11 Pro – w lewym górnym rogu znajdziemy poczwórny aparat fotograficzny z lampą LED. Samsung jest jednak wyraźnie większy (dłuższy o ponad 2 cm) i cięższy od swojego rywala.

Galaxy S20 Ultra prezentuje się nowocześniej. Wizualną przewagą iPhone’a 11 Pro mogą być jego dość kompaktowe rozmiary, które mogą niejednemu bardziej przypaść do gustu. Poza tym wiele może zależeć od wersji kolorystycznej, ale spokojnie – obaj producenci zadbali o odpowiedni wybór kolorów.

Zwycięzca: Samsung Galaxy S20 Ultra.

Wyświetlacz

Oba smartfony – które można kupić na euro.com.plmają wspaniałe wyświetlacze. Apple iPhone 11 Pro może pochwalić się panelem OLED o przekątnej 5,8″ i rozdzielczością 1125 na 2436 pikseli. W sumie daje to ich zagęszczenie na poziomie 463 ppi. Bardzo ładnie odwzorowuje kolory i ma wysoką jasność 800 (typowa) lub 1200 nitów (tryb HDR).

iPhone 11 Pro

Liczby te mogą robić wrażenie, ale zaokrąglony ekran Dynamic AMOLED w modelu Galaxy S20 Ultra prezentuje się jeszcze lepiej!

Jest wyraźnie większy, gdyż przekątna wynosi 6,9″, ale to nie wszystko. Jego rozdzielczość to 1440 na 3200, co przekłada się na gęstość pikseli na poziomie aż 509 ppi! Pod tym względem to jeden z najlepszych wyników, sam zresztą został okrzyknięty najładniejszym wyświetlaczem na rynku z maksymalną jasnością znacznie przekraczającą 1300 nitów.

Ekran iPhone’a 11 Pro:

  • OLED 5,8″
  • 1125×2436 pix
  • 463 ppi

Ekran Samsunga Galaxy S20 Ultra:

  • Dynamic AMOLED 6,9″ 120 Hz
  • 1440×3200 pix
  • 509 ppi

Samsung Galaxy S20 Ultra

Czy jednak oko przeciętnego użytkownika zauważy różnice między nimi? Oba panele są na tyle dokładne i śliczne, że bardzo trudno stwierdzić, który z nich ma większą rozdzielczość czy zagęszczenie pikseli. Dla wielu użytkowników liczyć się może wielkość wyświetlacza – jedni pokuszą się na bardziej kompaktowego i łatwiejszego w obsłudze jedną ręką iPhone’a 11 Pro. Drudzy z kolei wybiorą ogromny ekran Galaxy S20 Ultra – w sam raz do oglądania filmów czy seriali, tym bardziej, że oferuje on odświeżanie na poziomie 120 Hz!

Oba wyświetlacze są genialne, ale panel w Samsungu Galaxy S20 Ultra to klasa sama dla siebie. Urządzenie koreańskiego producenta wygrywa to starcie, choć rywal był niezwykle mocny.

Zwycięzca: Samsung Galaxy S20 Ultra.

Podzespoły i szybkość działania

iPhone 11 Pro

Najnowszy procesor Apple’a do urządzeń mobilnych kontra najnowszy procesor Samsunga. Apple A13 jest mniej prądożerny od ośmiordzeniowego Exynosa 990 (na niektórych rynkach jest to Qualcomm Snapdragon 865), ale nie samym procesorem smartfon żyje.

„Na papierze” rzuca się w oczy przepaść w ilości pamięci operacyjnej. Apple wyposażył swojego flagowca w 4 GB RAM-u, podczas gdy Samsung ma ich aż 12 GB! W dodatku Galaxy S20 posiada kości nowszej generacji DDR5 (iPhone 11 Pro ma DDR4). Pamiętajmy jednak, że żadna generacja iPhone’a nie przodowała w wielkości pamięci RAM – bo nie musiała. Wystarczała doskonała optymalizacja systemu iOS i wydajny procesor.

Co ciekawe, iPhone 11 Pro w różnych testach otwiera poszczególne aplikacje nieco szybciej od swojego nowszego konkurenta. Ten zyskuje jednak przewagę przy włączaniu tych samych programów, które już znajdują się w pamięci podręcznej. Nie ma sensu kłócić się o setne części sekundy. To nie Formuła 1, a oba smartfony są piekielnie szybkie i wydajne.

Zwycięzca: remis.

Aparat fotograficzny

Widać, że iPhone 11 Pro pochodzi z III kwartału 2019 roku, kiedy poczwórne aparaty były jeszcze dość egzotyczną rzadkością. Za sprawą konkurencji (głównie z Kraju Środka), od przełomu grudnia i stycznia aparaty z 4 obiektywami coraz częściej trafiają również do telefonów nawet za około 1000 zł. W rosnący trend powiększania liczby obiektywów zapisał się również Samsung ze swoim topowym modelem Galaxy S20 Ultra.

Samsung Galaxy S20 Ultra

Na jego tylnej obudowie znajdziemy 4 obiektywy, ale w jego przypadku liczy się nie tylko ilość, ale i (a może przede wszystkim) jakość. Główny obiektyw ma matrycę o rozdzielczości aż 108 Mpix! Kolejne obiektywy liczą odpowiednio 48, 12 i 0,3 Mpix. Nie mogło oczywiście zabraknąć obiektywu szerokokątnego i teleobiektywu. Odpowiednia lampa LED, jakość przysłony (f/1.8 głównego obiektywu) i oprogramowanie dba również o udane zdjęcia nocne. Tak naprawdę to „na papierze” konfiguracja aparatu w Galaxy S20 Ultra należy do ścisłej smartfonowej czołówki.

Aparat w Samsungu Galaxy S20 Ultra:

  • obiektyw główny 108 Mpix, f/1.8
  • teleobiektyw 48 Mpix, f/3.5
  • obiektyw szerokokątny 12 Mpix, f/2.2
  • obiektyw 0,3 Mpix

iPhone 11 Pro

O jedno półrocze starszy iPhone 11 Pro nie ma się czego wstydzić – posiada wszak potrójny aparat z 3 obiektywami po 12 Mpix każdy.

Również nim uwiecznimy bardzo ładne zdjęcia, ale to za mało, by w tej kategorii odeprzeć ofensywę Samsunga.

Apple ma jednak jedną przewagę – jego aparatem możemy nakręcić filmiki wideo w jakości 60 klatek na sekundę, podczas gdy Samsungiem „jedynie” w 24 fhp.

Aparat w iPhonie 11 Pro:

  • obiektyw główny 12 Mpix, f/1.8
  • obiektyw szerokokątny 12 Mpix, f/2.4
  • teleobiektyw 12 Mpix, f/2.0

Niemniej jednak zestaw oferowany przez Samsunga jest bardziej uniwersalny i lepiej sprawdzi się „na co dzień”. W dodatku ma lepszą kamerkę do selfie (40 vs 12 Mpix, te same przysłony f/2.2), choć – ciekawostka – rok starszy Samsung Galaxy S10+ miał podwójny przedni aparat.

Zwycięzca: Samsung Galaxy S20 Ultra.

Akumulator

Samsung Galaxy S20 Ultra

Mniejszy może więcej? W kwestii akumulatorów nie liczy się tylko ich pojemność, ale również obecność prądożernych podzespołów i optymalizacja. Apple przyzwyczaił już, że może wyposażać swoje produkty w mniejszą pamięć RAM, a jednak to właśnie jego telefony znajdują się w czołówce benchmarków. Podobnie jest z bateriami.

Model iPhone 11 Pro ma „tylko” 3190 mAh pojemności, podczas gdy jego rywal Samsung Galaxy S20 Ultra aż 5000 mAh. Różnica tkwi również w ich technologii – pierwszy ma ogniwo litowo-jonowe, drugi zaś litowo-polimerowe. Oczywiście oba smartfony wspierają szybkie ładowanie i ładowanie indukcyjne Qi. Która bateria jest w praktyce bardziej żywotna?

Mimo, że procesor Apple 13 jest o wiele bardziej energooszczędny od Exynosa i jest pod tym względem lepiej zoptymalizowany, to jednak przewaga blisko 2000 mAh ma kluczowe znaczenie. Samsung Galaxy S20 Ultra ma znacznie większe zapotrzebowanie na energię (zwłaszcza przy włączonym trybie 120 Hz), to jednak jego akumulator Li-Po nadrabia ten fakt z odpowiednim zapasem.

Zwycięzca: Samsung Galaxy S20 Ultra.

Łączność, system i inne elementy

Android czy iOS? To jedno z najtrudniejszych pytań w branży telefonii komórkowej. Wielu bez wahania wskaże system Apple’a jako stabilniejszy, bardziej dopracowany i po prostu lepszy, ale wybór jest znacznie większy w przypadku telefonów z Androidem.

Apple iPhone 11 Pro debiut

Model 11 Pro został wyposażony w najnowszy autorski system iOS 13, Galaxy S20 Ultra ma za to najnowszego Androida 10 z interfejsem One UI 2.0. Oba systemy operacyjne mają tylu samych fanów, co i wrogów, ale co z łącznością i modułami?

Nie mogło w tych 2 supersmartfonach zabraknąć m.in. bluetootha w wersji 5.0, NFC czy systemów rozpoznawania twarzy. Co ciekawe, iPhone 11 Pro wciąż nie posiada czytnika linii papilarnych – Apple uparcie twierdzi, że jego FaceID jest o wiele bezpieczniejszą metodą odblokowywania telefonu. Jego produkt (do czego Amerykanie zdążyli już przyzwyczaić) nie ma też klasycznego portu USB-C. Lepiej więc nie zgubić oryginalnej ładowarki! W najlepszym przypadku będzie trzeba zaopatrzyć się w odpowiednią przejściówkę.

Niestety w obu modelach zabrakło złącza słuchawkowego minijack 3,5 mm. Wielka szkoda, bo znajduje się on na wyposażeniu wielu telefonów, również tych z niższej półki cenowej. Za to samo audio jest na bardzo wysokim poziomie – producenci zadbali o głośniki stereo. Telefony Apple’a i Samsunga są pyło i wodoszczelny (norma IP68). Co ciekawe, tylko iPhone ma Dual SIM, Samsung w zamian oferuje slot na kartę pamięci microSD.

Samsung Galaxy S20 Ultra

Samsung ma jeszcze jednego asa w rękawie – moduł do obsługi sieci 5G, która dopiero raczkuje. Apple z kolei dość arogancko podszedł do tematu wierząc, że skusi klientów świetnym systemem iOS 13. I ma rację. 5G jest obecnie „tylko” ciekawostką, a brak skanera linii papilarnych nie musi przeszkadzać. Samsung punktował Apple’a przez niemal całą rundę, ale i ta została uratowana systemem iOS. Sędziowie ogłosili remis.

Zwycięzca: remis.

Cena

Niesłychana rzecz – bardzo rzadko się zdarza, że iPhone jest tańszy od swojego konkurenta! A jednak – jego podstawowy wariant z wbudowaną pamięcią 64 GB kosztuje na oficjalnej stronie Apple’a 5199 zł, z kolei „pośrednia” z 256 GB – 5949 zł. Jeszcze droższy jest nowszy Samsung Galaxy S20 Ultra, którego oficjalna cena wynosi 5999 zł.

Pamiętajmy jednak, że premiera tego Samsunga miała miejsce w lutym, a iPhone’a 11 Pro we wrześniu 2019 roku. Nie zmienia to faktu, że – jeżeli nie wybierzemy topowej wersji 512 GB – da się go kupić w niższej cenie.

Zwycięzca: iPhone 11 Pro.

Podsumowanie

Samsung Galaxy S20 Ultra

Samsung zyskał w naszym porównaniu więcej punktów i to w tak kluczowych kwestiach, jak wyświetlacz czy aparat fotograficzny. Jak na ironię, iPhone nieco odrobił dzięki… lepszej cenie.

W paru przypadkach remis ratował jego świetnie zoptymalizowany system operacyjny iOS 13. I właśnie on może być kluczem w wyborze między iPhonem 11 Pro a Samsungiem Galaxy S20 Ultra.

Zwolennicy iOS-a i tak pozostaną przy swoim wyborze, który przecież jest jednym z najlepszych smartfonów na rynku. Ma on jednak wielu godnych rywali, jak właśnie Samsung Galaxy S20 Ultra, który nawet przewyższa go pod wieloma względami. Ale spokojnie – Apple ma już zapewne plan jak zdetronizować swojego odwiecznego rywala we wrześniu bieżącego roku, kiedy to zadebiutują jego najnowsza generacja iPhone’a.

iPhone 11 Pro vs Samsung Galaxy S20 Ultra – 3:6.

Wybierz iPhone’a 11 Pro, jeżeli:

  • wolisz iOS od Androida
  • potrzebujesz kompaktowe rozmiary telefonu

Wybierz Samsunga Galaxy S20 Ultra, jeżeli:

  • potrzebujesz dużego i ślicznego ekranu
  • potrzebujesz świetny aparat fotograficzny

Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!

Oceń tą stronę
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Pan redaktor z pewnością odniósł się do aparatów tylko na podstawie ilości mpix, bardzo profesjonalne podejście. Poczekajmy na wyniki profesjonalnego porównania jakości zdjęć. Samsung słynie z „epickich” zdjęć jak w modelu galaxy s10, tylko niech ktoś wytłumaczy co oznacza ów epickość ? zdjęcia robione przez Samsunga galaxy s10 zawiodły mnie na całości, są po prostu słabe, kolegi wysłużony 3 letni iPhone 8 robi lepsze zdjęcia i jestem tym zawiedziony. Nigdy już nie zaufam jakimkolwiek rekomendacją odnośnie aparatów Samsunga ….

Ja mam dylemat który wybrać, z Samsungiem jestem od 10 lat i chciałem zrobić przesiadkę w stronę iphone, dalej nie wiem hmm. Obecny model to S9+

I który son wybrał?
Ja Iphone używam od 7 lat i przyszło mi teraz zmienić telefon.
Rozważam Iphone 11 lub 12 czy samsung s21+
Pozdrawiam
Ewa

Właściciel serwisu komorkomat.pl nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od użytkowników, którzy korzystali z usługi lub towarów, na temat których zamieszczają komentarze. W serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze użytkowników.