Google intensywnie pracuje nad kolejną generacją swoich smartfonów. Trzeba jednak przyznać, iż dość oszczędnie dzieli się kolejnymi informacjami na ich temat. Tym razem pojawiły się informacje na temat czytnika linii papilarnych.
Klasyczny czytnik linii papilarnych
Dzięki wyciekowi zdjęć obudowy do tego modelu możemy wyciągnąć kilka wniosków. Pierwszym z nich jaki się rzuca w oczy to umieszczenie klasycznego czytnika linii papilarnych na tyle obudowy. Zdradza to wygląd dedykowanej obudowy, która oprócz otworu na kwadratową wyspę aparatu posiada również okrągłą dziurkę, dzięki której będzie można dostać się do wyżej wymienionego czytnika.
Z pozostałych ciekawostek wiadomo również, że w przypadku Google’a Pixela 5 XL nie zapomniano o złączu słuchawkowym. To wyróżnia ten model od całego tłumu konkurencji, która zdaje się nie pamiętać jak przydatne jest to gniazdo.
Wiele wskazuje na to, że kolejna generacja Pixela XL będzie pracowała pod kontrolą Snapdragona 765G. Jest to dość odważne, acz zrozumiałe posunięcie Google’a. Spowodowane jest to rosnącymi kosztami topowych procesorów. Pytanie tylko, jak zostanie ten model ostatecznie wyceniony i na ile nie flagowy procesor będzie do zaakceptowania dla potencjalnych nabywców.
Możemy domyślać się, że smartfon będzie bardzo dobrze zoptymalizowany. To właśnie jedna z tych cech, które powinny wyróżniać to urządzenie. Na ten moment nie wiadomo ile pamięci RAM zostanie tutaj zastosowane, ale rozsądnym minimum wydaje się być 6 GB lub 8 GB.
Google konsekwentnie ucieka od wyścigu na ilość obiektywów. W przypadku modelu Pixel 5 XL również nie będzie inaczej. Wiele wskazuje, że zobaczymy tutaj podwójny obiektyw z jednostką główną oraz ultraszerokim kątem. Na froncie powinno znaleźć się miejsce dla pojedynczej kamerki do selfie.
Google Pixel 5 XL w normalnych warunkach powinien zadebiutować w październiku tego roku. Trzeba jednak mieć na uwadze sytuację związaną z pandemią koronawirusa, która może opóźnić premierę tego modelu. Ceny na ten moment nie są jeszcze znane.
Rachunki za telefon niższe o połowę? SPRAWDŹ
Źródło: gizmochina.com.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!
Poradniki
