Jak najszybciej zarobić 200 tysięcy dolarów? Wystarczy znaleźć błąd w oprogramowaniu firmy Apple. Amerykański koncern chce udowodnić, że włamanie się do iOS-a jest nie lada wyczynem.
Nie od dziś wiadomo, że oprogramowanie Apple uważane jest za najbezpieczniejsze na świecie. Projektanci systemu operacyjnego iOS solidnie przyłożyli się do roboty, lecz nie ustrzegli się paru wpadek. Ostatnią z nich było złamanie zabezpieczeń przez FBI, w związku z prowadzonym dochodzeniem. Wywołało to falę spekulacji, sugerujących możliwość bezproblemowego włamania do iOS-a.
Apple postanowiło wytoczyć ciężkie działa i zaprosiło najlepszych hakerów świata do udziału w interesującym projekcie. Polega on na… włamaniu do najnowszej wersji systemu oraz znalezieniu potencjalnych błędów programistycznych. Za każdy zgłoszony problem Amerykanie wypłacą – bagatela – 200 tysięcy dolarów, czyli równowartość prawie 900 tysięcy złotych! Pomimo tego, że w eksperymencie biorą udział jedynie zaproszeni hakerzy, Apple nie wyklucza, że wypisze stosowny czek każdemu, kto zdoła pokonać (potencjalnie) najlepsze zabezpieczenia świata.
Na razie nie wiadomo, czy jakiekolwiek pieniądze zostały już wypłacone, jednak kwestią czasu jest, gdy firma z Cupertino uszczupli swój budżet o 200 tysięcy dolarów…
Bezpieczeństwo iPhone-ów najlepiej obrazują ceny słuchawek – aby wejść w posiadanie najnowszej „szóstki”, w dalszym ciągu trzeba wydać ponad 2 tysiące złotych.
Jesteśmy w Google News - obserwuj nas i bądź na bieżąco!